http://otomoto.pl/renault-scenic-1wl...C16607896.html
Takiego mam na oku, chcę się wybrać zobaczyć. Przebieg coś podejrzany i Pan nie umiał się doszukać Car-pass'u więc nie wiem co myśleć. Zdjęcia małe więc ciężko coś powiedzieć. Co Wy na to?
http://otomoto.pl/renault-scenic-1wl...C16607896.html
Takiego mam na oku, chcę się wybrać zobaczyć. Przebieg coś podejrzany i Pan nie umiał się doszukać Car-pass'u więc nie wiem co myśleć. Zdjęcia małe więc ciężko coś powiedzieć. Co Wy na to?
Ja sobie myślę, że 100.000 km to on ma najechane ale na przednią oś.
W optymistycznym bardzo wariancie.
Byłem, widziałem i muszę powiedzieć, że jestem w szoku.
Po pierwsze Pan "handlarz" bardzo wporządku kolo, nie owijał przesadnie, bez problemu mogłem robić z autem co chciałem, nawet na jego koszt pojechaliśmy do serwisu rozkodować radio, żeby działało wszystko jak należy (czym mnie bardzo zdziwił).
Po drugie auto. No powiedziałbym, że jak na ten rok to stan wyśmienity. Przeleciałem wszystko miernikiem (Sprzedawca udostępnił mie też swój sprzęt) i auto bezwypadkowe (pierwsze zdziwienie). Pojechaliśmy do Renault sprawdzić przebieg i tu kolejne jeszcze większe zdziwienie, gdyż przebieg jest oryginalny!!! Jedyny mankament jest taki, że cieknie jakiś wąż ze wspomagania no i to trzeba zrobić.
Generalnie bardzo polecam tego Pana, gdyż dawno nie miałem okazji z takim "współpracować".
fanie, że udało ci się kupić porządne auto, może wreszcie w tym kraju idzie ku lepszemu. Podasz nam nr VIN, żeby sprawdzić przebieg?
@carpasja: Tylko gdzie on napisał, że kupił to auto?
# Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
- Inspekcje @ dolnośląskie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo
Dante po takiej relacji z oględzin innego scenariusza sobie nie wyobrażam. Przenajmniej ja bym takiego klienta już bez auta nie wypuścił.
Ładna laurka
jesli samochod ladny i zgodny z ogloszeniem to i laurka nalezy sie
No więc przepraszam, że wprowadziłem w błąd w pierwszym poście, ja jechałem towarzysko (niby coś doradzić), a kupić chciał znajomy i oczywiście kupił!
Co do vinu, myślę, że nie będzie problemu, skontaktuje się z nim, żeby podesłał mi go i wstawie jutro, pojutrze na forum.
Zapewne zapłaciliście tyle co w ogłoszeniu, nie mylę się?
Nie było negocjacji? Dobre auta (caught caught) muszą swoje kosztować?
Pełen zbiornik i komplet letnich kół na aluminiowych felgach też był?
Dużo tych pytań. Za dużo. Czepiam się chyba.
Po prostu CHECK mi się pali na czerwono.
Nie wiem, czy dobrze odszyfrowałem ale od "pełnego zbiornika" wieje trochę ironią ale luzik luzik
No negocjacje ciężkie, spuścił nam na paliwo stówke plus to co zapłacił za rozkodowanie radia (36 zł w ASO:O)
Także niestety zbiornik prawie pusty (komputer podawał, że jeszcze 100 km zrobimy) i oponki tylko letnie ale już zużyte dosyć więc do wymiany na wiosne.
Na drugie imię matka-ojciec mi Ironiusz dali.
Wiesz co miałem na myśli z tą zupą w baku.
Zbyt piękne te auto aby było w 100% prawdziwe.
Tiiaa ...czekamy na więcej podobnych wpisów ... bo już nam się nudzi opisywać same upadłe przypadki ******ewek i troli ...
Nareszcie coś z serii - hepi
PS;
-PathLI- -CHECK- u Ciebie na czerwono ? ..nie na żółty-pomarańcż ?
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Mi również pali się check engine. W jeden dzień wieczorem wrzucone auto do oceny przez nowego usera, a w następny chwilę po południu wspaniały i kwiecisty opis, czyli już z samego rana były oględziny i jeszcze w ASO od ręki radio zrobili? Moim zdaniem zbyt piękne żeby było prawdziwe. Nie twierdzę, że niemożliwe bo nie chcę nikogo urazić czy być niesprawiedliwy ale osobiście nie wierzę, obawiam się podpuchy... bardzo mocno się jej obawiam.
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Zakładka