Krótko.
Baba mi prawko — postanowiła, że na starość robi.
Matiza jej czy C500 czy co innego?
Tak do 2.500,00 żeby na waciki jej zostało.
Help!
Krótko.
Baba mi prawko — postanowiła, że na starość robi.
Matiza jej czy C500 czy co innego?
Tak do 2.500,00 żeby na waciki jej zostało.
Help!
Jesteś pewien, że chcesz się w takie coś bawić? Co byś nie kupił to będzie samochód specjalnej troski, dodaj do tego kobietę i masz ból zatok jak w banku. Z tych 2.5 koła kilka stów jej pójdzie na telefony do Ciebie w stylu "on powinien tak charczeć?" . "ta czerwona kontrolka co oznacza, mogę jechać?", "rdza wyszła po zimie i już mi się nie podoba" .....
Jeżeli pamiętamy, że wszyscy jesteśmy pomyleni, to tajemnice znikają, a życie staje się zrozumiałe.
www.ogloszenia-motoryzacyjne.net
A mam inne wyjście?
Znam tę kobietę od nastu lat i spisuję od razu — ten jej "niby samochód" na nierówną walkę. Nie przetrwa połowy roku.
Trzy-cztery ulice ma do pokonania a taksówki (parę razy dziennie, "ostry dyżur") po przeliczeniu będą kosztowały więcej.
Nie wiem jeszcze na ile wycenić swój święty spokój.
Żebym miał "całościowy pogląd".
Wiosna idzie może da się na skuter namówić? Modne, stylowe, odmładza? A tak serio to raczej szukałbym stanu a co tam będzie na masce to już...
Jeżeli pamiętamy, że wszyscy jesteśmy pomyleni, to tajemnice znikają, a życie staje się zrozumiałe.
www.ogloszenia-motoryzacyjne.net
Hmm... o ile pamiętam to znajomi mają czerwoną Skodę Felicję kombi za 2 około... fakt, że malowana bo ruda ją zżerała ale dobrze zrobiona i za taką kasę to cudów z salonów nie oczekujmy
Prawdę opowiada takietam jeśli chodzi o markę. A na skuter to wsadź małżowinkę swoją jak masz na oku drugą... Niestety w naszym dzikim kraju jednośladowcy mają przechlapane. A co do szukania samochodu za tą cenę... Ja bym nie szukał dalej niż 50 km. Spróbuj poszukać w gazetach, tam się ogłaszają starsi ludzie, nie ogarniający internetu i czasem można wyrwać jakiegoś przysłowiowego emerytowoza.
Za 2,5 tys zł Matiza raczej nie wyrwiesz (w chociażby dostatecznym stanie), prędzej Tico - mało pali ale rdza go lubi i do tego oferuje bezpieczeństwo na poziomie fiata 126p. Felicje mam w domu więc mogę polecić ale za te pieniądze to prędzej Favoritke w dobrym stanie kupisz W ogóle to ciężka sprawa bo samochód za tą kwotę będzie skarbonką, koledzy dobrze podpowiadają o skuterze bo za tą kwotę będzie to już najprostszy nowy jednoślad z kraju kwitnącego ryżu ale lepiej kupić coś używanego a markowego
...jak Zona nie ma obiekcji do francuszczyzny to znam bulgota 309 4d 1.1 93r w tej cenie zarej w Pl ...gość go sprow w 2007..ino ju nie pojeździ
wiecej jak Cie interesuje na PW ..lub dzwoń
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
za ta kasę też uno w rozsądnym stanie znajdziesz,tikacza...ogólnie bym się skupił na tym by części do tego były tanie, bo za tą kasę co raz coś trzeba będzie dołożyć. Po mojemu jak to kilka ulic to masz rację że nie ma sensu brać coś lepszego, jak się nauczy jeździć takimi co co raz coś będzie prychało, raz działało a raz nie to potem każdym pojedzie takie fury dobrze kształtują kierowców, nie sztuką mieć zawód syn (córka( i wsiąść do 200konnej BMW naszpikowanej elektroniką, że prowadzi się jak na sznurku i patrzeć tylko na prędkościomierz, a potem zamiast kupić korek do oleju to idzie taka dziunia do motoryzacyjnego i woła o nakrętkę z numerem 710 kierowca musi wiedzieć "co siedzi w jego aucie" chociaż podstawowe rzeczy, olej,płyny...
carl23 nie przesadzaj to nie autko dla mlodziezy po maturze i przed zyciem a toczydelko i nie przypisujmy tutaj roli wychowywujacej itp
taaa a co za różnica jak siada za koło młody kierowca 17 letni, 30 letni, 50 letni?Wg mnie żadna (może za wyjątkiem że 17letni chłopcy więcej szaleją), ale generalnie każdy z tych kierowców jest zagrożeniem na drodze, bo nie oszukujmy się ale kierowców robią nie kursy na prawko a wyjeżdżone kilometry. Nikt mi nie powie że człowiek co nie miał prawa jazdy, po zrobieniu jest dobrym kierowcą...
Podobny problem miałem w listopadzie:
http://bez-wypadkowe.net/showthread....awne-wozid%B3o.
Udało się rozwiązać - kupiłem Renault Clio RT1.4 `93. Nie nastawiałem się na markę. Słuszna jest uwaga o odległości - założyłem max 50km jako promień poszukiwań. Zapłaciłem 1700PLN. Bardzo wdzięczne autko, choć drzwi kierowcy na pewno oberwały, tylna klapa też Ale do środka nie cieknie i generalnie autko jeździ OK. To był dobry zakup:
http://www.allegromat.pl/aukcja65535
Jeśli chodzi o cenę części, to miło się zaskoczyłem - straszyli mnie na forum Clio ceną regeneracji tylnej belki (podobno grubsza robota...) - jakieś 400PLN; tyle to kosztuje jeden amortyzator do mojej "balbiny" - bez robocizny
Co powiesz na taką ofertę? Ja bym się zainteresował...
http://moto.allegro.pl/renault-clio-...440149052.html
http://www.allegromat.pl/aukcja71128
Ostatnio edytowane przez parrot ; 12-02-11 o 11:25
taaa osobnik w wieku 20 po prawie jazdy jest tak samo odpowiedzialny jak kobieta z dwojka dzieci po 40 ... no prosze a najlepiej to obowiazkowo kazdego po prawie jazdy zmusic do jazdy przez 12 miesiecy Fiatem 126 rocznik '89 i to tak aby sam naprawial i nie mial punktow karnych inaczej na stos z nim
ja bym polecił nissana micrę K10 z końca produkcji 90-92 albo tak jak wyżej clio. Ost sprzedałem moją micrunie z 92 za 1tys trochę za tanio... ale kupowałem inny i zależało mi tylko na czasie;] i moge śmiało polecić tego Japończyka z silnikiem 1.2. dawał radę :]
Audi 80 B3, benzynowe. Można próbować szukać za około 3 tys zł, jak trochę postękasz sprzedadzą pewnie za 2,5. To najtrwalszy możliwy w tej cenie rozsądny o ile można tak powiedzieć wybór. Bezpieczeństwo dużo wyższe niż w uno, tico i tym podobnych kakałajach Auto ocynkowane, więc o ile trafią się nietłuczone elementy, choć to raczej marzenie, to te nie powinny rdzewieć.
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Zakładka