Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy 12345678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 46 do 60 z 116

Temat: Honda Civic 2.2 disel 2009 - Katowice

  1. #46
    Starszy użytkownik Avatar thomas
    Zarejestrowany
    mar 2014
    Skąd
    LZ
    Postów
    1,621
    Podziękowano Thanks Given 
    332
    Podziękowano Thanks Received 
    1
    Podziękowano
    1 Post
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Cytat Napisał marcind112 Zobacz post
    Ja z tego powodu przejechałem się na wycieczkę on nie sprzedał auta ciekaw jestem kto na korzystaniu kto na korzystaniu ze swoich praw wyszedł gorzej
    zrobiłeś, jak domniemam, 1200 km jeżdżąc tam dwukrotnie, więc na samą wachę (benzyna) poszło pewnie z 600PLN...zamiast apaczować, trzeba było brać, bo teraz znowu czekają Cię wydatki na paliwko było minęło, teraz musisz pewnie jakoś go przekonać i porozmawiać jak człowiek, a może Ci jednak sprzeda?- cóż za absurdalna sytuacja, prosić handlarza, aby sprzedał auto

  2. #47
    marcind112
    Gość

    Domyślnie

    Pewnie jeszcze mu loda zrobię żeby mi ssprzedał - śmieszny jestes

  3. #48
    Starszy użytkownik Avatar Muniek1310
    Zarejestrowany
    lut 2014
    Skąd
    Szczecin
    Postów
    819
    Podziękowano Thanks Given 
    733
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    11

    Domyślnie

    Jedyną osobą, która wykazała swoimi wypowiedziami jakąkolwiek śmieszność jesteś Ty. Skoro nie chcesz zrozumieć swojego błędu to żyj w przekonaniu, że świat Cię nie rozumie a wszelkie osoby udzielające się w temacie, mające wieloletnie doświadczenie są bezmózgami tego forum. Pozdrawiam.

  4. #49
    marcind112
    Gość

    Domyślnie

    Wieloletnie doświadczenie w czym???????????? Chyba nie w nowoczesnym handlu i obsłudze klienta.statystyki mówią że strata jednego klienta to dla firmy ok 34000 zl straty rocznie

  5. #50
    dremp
    Gość

    Domyślnie

    Tak handlarz jest jak **** od srania zeby Cie obsluzyc ALE WCALE NIE MUSI TEGO ROBIC

    Bo jak zauwazyles i calkiem niezle kumasz, to NA TOBIE ZARABIA TE PINIONDZE

    A skoro doszlo do sytuacji w ktorej gosc nie chce zarabiac tych PINIONDZOW, to tylko samo w sobie swiadczy o sytuacji.

    Wyciagnij z tego wnioski.

    Statystyczne to ja i moj pies mamy po 3 lapy. Nowoczesny handel nowoczesnym handlem, ale w przypadku komisow gdzie ilosc ludzi odwiedzajacych nie idzie w milionach a statystyczne Janusze i tak patrza na cene i na nic innego, de facto gosc NIC nie traci odpulajac takiego kogos jak Ty.

    Przeceniasz siebie, swoja wartosc i wartosc swoich PINONDZOW.

    Bo swiety spokoj jest duzo wiecej wart niz jakakolwiek kwota.
    Gosc wykazal sie cierpliwoscia z ktorej nie skorzystales bo jestes pazerna sknera po czym Cie olal i ja bym zrobil to samo.

  6. #51
    Starszy użytkownik Avatar Muniek1310
    Zarejestrowany
    lut 2014
    Skąd
    Szczecin
    Postów
    819
    Podziękowano Thanks Given 
    733
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    11

    Domyślnie

    Koleś, sprzedałeś mózg na allegro? Każdy tutaj chciał pomóc, skoro jej nie przyjmujesz to możesz śmiało nie korzystać z tego forum. Tragedia...

  7. #52
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    nerwy Ci -marcind112- puszczają chyba nie potrzebie .
    Może pora na parę głębszych ....oddechów

    Każdy dzień w naszym życiu to jakaś nauka ......ja jeszcze parę godzin temu bym nie pomyślał ,że będziesz wspominał coś o lodach ....

    złość i nerwy to nie jest dobry doradca w żadnej sytuacji - nie ta to inna widocznie nie Tobie była pisana .
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  8. #53
    Darklee
    Gość

    Domyślnie

    Zapomniałeś o jednej bardzo ważnej rzeczy - szacunku do ludzi.

    A twoje ciezko zarobione uciulane pieniadze sa nic nie warte wobec twojego szczeniackiego zachowania, potraktowal cie jak szmate bo na to zwyczajnie zasluzyles.




    Tak poza tematem, dla mnie jestes zwyklym trolem i napinaczem. Odejdz i nie blazn sie jeszcze bardziej niz to juz zrobiles

  9. #54
    marcind112
    Gość

    Domyślnie

    Tu chyba masz rację - żona też mi powiedziała ze ta Honda to chyba nie jest nam pisana - a więc szukamy innej jak znajdę to myślę że pomożecie w jej ocenie

  10. #55
    Moderator Avatar Tytan
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    3M
    Postów
    16,355
    Podziękowano Thanks Given 
    3,373
    Podziękowano Thanks Received 
    206
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    noo brawo trzeba bylo do tego az 50 postów

  11. #56
    marcind112
    Gość

    Domyślnie

    A do Darklee : ty faktycznie pokazałeś szacunek nazywając mnie trolem : no cóż -takie wychowanie

  12. #57
    cukier
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał dremp Zobacz post
    Tak handlarz jest jak **** od srania zeby Cie obsluzyc ALE WCALE NIE MUSI TEGO ROBIC

    Bo jak zauwazyles i calkiem niezle kumasz, to NA TOBIE ZARABIA TE PINIONDZE

    A skoro doszlo do sytuacji w ktorej gosc nie chce zarabiac tych PINIONDZOW, to tylko samo w sobie swiadczy o sytuacji.

    Wyciagnij z tego wnioski.

    Statystyczne to ja i moj pies mamy po 3 lapy. Nowoczesny handel nowoczesnym handlem, ale w przypadku komisow gdzie ilosc ludzi odwiedzajacych nie idzie w milionach a statystyczne Janusze i tak patrza na cene i na nic innego, de facto gosc NIC nie traci odpulajac takiego kogos jak Ty.

    Przeceniasz siebie, swoja wartosc i wartosc swoich PINONDZOW.

    Bo swiety spokoj jest duzo wiecej wart niz jakakolwiek kwota.
    Gosc wykazal sie cierpliwoscia z ktorej nie skorzystales bo jestes pazerna sknera po czym Cie olal i ja bym zrobil to samo.
    kurde dremp jak już liczysz swoje nogi jako łapy to faktycznie życie kawalerski Ci nie służy hehe

  13. #58
    szwedamar
    Gość

    Domyślnie

    Ja miałem taką sytuację: sprzedawałem Vectre C, wystawiona była chyba za około 20900, wiadomo, że końcówka do obcięcia. Pan zadzwonił, podjechałem w miejsce które chciał, obejrzał z zewnątrz, potem się przejechał dość żwawo wszystko spoko. Ale jak wysiedliśmy to powiedział, że cena za duża bo na allegro widział taką w skórach za 16700 no i, że na przegląd do ASO by chciał jechać na mój koszt. No to co miałem zrobić? Podziękowałem w miarę grzecznie i pojechałem. Rozumiem negocjacje. Ale nie 4000 z bomby i jeszcze wielkie zdziwienie bo sprowadzone z niemiec są tańsze i lepiej wyposażone... Tylko straciłem czas i paliwo. Samochód pół roku później sprzedałem i tak sporo drożej niż Pan proponował.

  14. #59
    vlad
    Gość

    Domyślnie

    Prześledziłem wątek i aż skręca mnie by skomentować.

    Patrz kolego marcind112 - handlarze używanych samochodów uczą Cię szacunku - śmiechu warte

    Nauka dla Ciebie znana od starożytności - nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki. Jak już raz się nie zdecydowałeś trzeba było odpuścić. Skoro przyjechałeś to znaczy, że zależy Ci na zakupie, a wtedy handlarz ma Cię w garści i stąd ten chamski myk z podwyższeniem ceny. Uważam że dobrze, że się na to nie nabrałeś - to tylko rozzuchwala cwaniaków. Rura mu zmięknie jak mu ta honda z pół roku na placu postoi - wtedy i za 32 pewnie nie będzie chętnych.

    Spora część forum to handlarze - co Ci mają powiedzieć skoro sami na co dzień stosują takie myki?

    Powodzenia w szukaniu auta. Pozdrawiam

  15. #60
    autoskp
    Gość

    Domyślnie

    Ale tu nie chodzilo o zadne sztuczki handlarza. Targuje sie raz-jak po czasie "klyjent" zaczyna cos kombinowac to mowie "wynocha". Moge to powiedziec w kilku jezykach.

Strona 4 z 8 PierwszyPierwszy 12345678 OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •