Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 16 do 30 z 42

Temat: Jak walczyć o odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej (OC)

  1. #16
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    dolnośląskie
    Postów
    4,071
    Podziękowano Thanks Given 
    1,821
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    Mają 30 dni na likwidację szkody, od momentu jej zgłoszenia - sprawca nie musi niczego odsyłać (przerabiałem to). Jeżeli się nie wyrobią to albo możesz się poskarżyć do Rzecznika Ubezpieczony (co potrwa), albo wysłać im wezwanie do zapłaty (faktury za naprawę) - w przypadku naprawionego auta polecam drugą opcję. Powinnaś mieć na piśmie, że było zgłoszenie szkody z datą - wysyłają takie coś razem z papierami do wypełnienia, więc z ustaleniem granic 30 dni nie powinno być problemu.

    Problem możesz mieć tylko wtedy, gdy sprawca wycofa się z bycia sprawcą, ale wtedy oficjalnie odmówiliby Ci odszkodowania, w żadnym innym wypadku przekroczenie terminu nie jest uzasadnione - no chyba, że policja prowadzi jakieś dochodzenie itp.
    # Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
    - Inspekcje @ dolnośląskie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo

  2. #17
    Znawca tematu Avatar tradelux
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    Katowice, Kraków
    Postów
    5,568
    Podziękowano Thanks Given 
    91
    Podziękowano Thanks Received 
    5
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    19

    Domyślnie

    Dokładnie jak wyżej. Mają obowiązek prawny wypłacić do 30dni od zgłoszenia szkody.
    W Twoim przypadku zrobiłbym następującą rzecz:
    - napisał pismo z przed sądowym wezwaniem do uregulowania zaległości z odsetkami od ustawowego terminu 30dni wypłaty odszkodowania
    - dołączyć kopię rachunku za naprawę (lub jeśli była tania naprawa to zaczekać na kosztorys od likwidatora - chyba, że go masz to wtedy wybrać korzystniejszą opcję)
    - w kopii do wiadomości wysłać pismo do Rzecznika Ubezpieczonych

    Z PZU przerabiam obecnie zwrot nadpłaconej składki w wysokości 1,5tys zł od ponad pół roku! Tłumaczą się, że w innym inspektoracie zawierałem umowę, a w innym składałem wypowiedzenie
    ---

    Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
    Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
    Login na allegro: trade-lux

  3. #18
    sardzent
    Gość

    Domyślnie

    dlatego zawsze ale to zawsze upieralem sie i bede sie upieral ze albo policja i wszystko formalnie albo kasa na miejscu do reki jesli samochod jezdzi

  4. #19
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Wszelkie firmy ubezpieczeniowe składają się z dwóch departamentów:
    1. pobierania składki
    2. odmawiania wypłacania odszkodowań
    Idźcie z tym od razu do prawnika, niech napisze jakieś dobre pismo i wyśle albo Wy wyślecie poleconym za potwierdzeniem odbioru. To zazwyczaj działa najlepiej, oni tak naprawdę liczą na to, że odpuścicie temat i dlatego zwlekają. Sugeruję poświęcić parę złotych na prawnika, bo to jedyna droga żeby dostać należne Wam pieniądze niestety.
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  5. #20
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    dolnośląskie
    Postów
    4,071
    Podziękowano Thanks Given 
    1,821
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    W tym przypadku, jeżeli jest już po naprawie, to ewentualna sprawa w sądzie będzie o zapłatę - więc żaden prawnik nie jest tu potrzebny, można złożyć pozew on-line.
    # Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
    - Inspekcje @ dolnośląskie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo

  6. #21
    Tomek_KRK
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał mpDante Zobacz post
    ...
    Generalnie też jestem za tym, żeby nie korzystać z pomocy prawników, w szczególności, jeśli prawnik nie jest biegły w zakresie dochodzenia odszkodowania z tytułu szkody komunikacyjnej.
    Taka postawa wynika z dwóch rzeczy - po pierwsze - prawnik, który nie jest biegły w w/w tematyce, może popełnić kilka bardzo istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy błędów (pamiętajcie - po drugiej stronie stoi najczęściej pacjent, który zawodowo i taśmowo zajmuje się chodzeniem po sądach i zna tematykę odszkodowań od podszewki i każdy taki błąd wychwyci). Jeśli reprezentowani będziecie przez prawnika, to sąd nie pozwala sobie na informowanie o niedociągnięciach, zakładając, że prawnik jest "zawodowcem", który nie powinien pozwalać sobie na żadne błędy w toku prowadzenia sprawy.
    Po drugie - koszty. Większość prawników weźmie należność z góry, a przegrać sprawę można z kilku powodów - ot chociażby z niedbałego podejścia sędziego do przedstawionej mu dokumentacji - znam takie przypadki z autopsji. Generalnie przy sprawach oczywistych pomoc prawnika jest zbędna, bo wystarczy podparcie się wyrokami SN i jest po temacie - mało który sędzia odważy się na wydanie wyroku odmiennego od wyroków SN w podobnych sprawach.
    Przy sprawach mniej oczywistych szanse na przegraną rosną, a wraz z tym - rosną ew. koszty, które się na prowadzenie sprawy ponosi (w tym koszt prawnika i reprezentacji klienta w sądzie).
    Z mojego doświadczenia - przed "zatrudnieniem" prawnika sam wygrałem 2 sprawy z ubezpieczalnią. Prawnik położył kolejne dwie. I to w bardzo spektakularny sposób, a sprawy były z gatunku dość prostych. Z prawnika zrezygnowałem i następne 2 wygrałem sam. Przy czym dobrze przygotowana dokumentacja to 90% sukcesu - a tą dokumentację każdy może przygotować sam - nie wymaga to ani wiedzy tajemnej, ani ponoszenia anormalnych kosztów.
    Ostatnio edytowane przez mpDante ; 05-06-12 o 17:51

  7. #22
    maxxpl
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Tomek_KRK Zobacz post
    Mają 30 dni na likwidację szkody
    na wypłatę kwoty bezspornej...


    Ponieważ poruszono tutaj już większość ważnych kwestii nie będę ich powielał (w razie konkretnych problemów proszę na priv - zajmuję się odszkodowaniami zawodowo).

    Koło jednej sprawy nie mogę przejść obojętnie: ABSOLUTNIE nie korzystajcie z firm "pomagających" uzyskać odszkodowanie. Podpisujesz umowę na np. 20% z tego CO UZYSKAJĄ -> czyli biorą KWOTĘ BEZSPORNĄ (którą ubezpieczalnia i tak musi wypłacić po przyjęciu odpowiedzialności) i mówią DZIĘKI, więcej nie damy rady ugrać (czasami dla przyzwoitości wysyłają jakieś pismo do TU). Kolejny sposób na darmową forsę!!
    Ostatnio edytowane przez maxxpl ; 23-05-12 o 09:13

  8. #23
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    dolnośląskie
    Postów
    4,071
    Podziękowano Thanks Given 
    1,821
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    Kolego maxxpl, pytanie zostało zadane Ci na forum i oczekuję, ze odpowiedź pojawi się również na forum. Działamy z chęci pomocy innym, więc jeżeli masz w tym swój własny interes, to nie rób sobie z forum darmowej reklamy!

    Dla wszystkich zainteresowanych uzyskaniem pomocy, w waszym interesie również jest uzyskanie publicznej odpowiedzi, bo zawsze ktoś może to zweryfikować lub udzielić dodatkowych pomocnych rad.
    # Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
    - Inspekcje @ dolnośląskie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo

  9. #24
    Pilsener
    Gość

    Domyślnie

    Pozwolę sobie dodać kilka praktycznych uwag:

    Przed likwidacją szkody:
    2. Czekamy na kontakt rzeczoznawcy firmy ubezpieczeniowej i umawiamy się na oględziny.
    2a. Można się do tego przygotować i zasięgnąć wiedzy w warsztacie (lub ASO) o przybliżonych kosztach naprawy i ewentualnych częściach nadających się do wymiany. Wiedzę tą przekazujemy rzeczoznawcy firmy ubezpieczeniowej - zdarza się (szczególnie w przypadku droższych opcji AC), że pomoże to likwidatorowi dokładniej wycenić szkodę.
    - po pierwsze, rzeczoznawcę g.. obchodzi nasza "wiedza" a po drugie szkodę wycenia on zawsze tak samo, wg procedury. Dzisiaj rzeczoznawcy to w 90% prywatne firmy, co oczywiście nie chroni nas przed błędami. Co ja radzę:
    - poprosić rzeczoznawcę o wysłanie wyceny na naszego maila, jak będziemy mili to i rzeczoznawca będzie miły
    - jeśli możemy, to sami zróbmy prostą dokumentację (zwłaszcza zdjęcia będą cenne)
    - dokonać niezależnej, wstępnej wyceny w programie eksperckim (kosztuje to kilka złotych a od razu będziemy wiedzieli, czy ktoś nas zrobił w ch...)
    -
    5a. Powinniśmy otrzymać kosztorys. Jeżeli go nie ma,
    - TU nie mają obowiązku wysyłania kosztorysu, dlatego nie warto czekać lecz do OŚWIADCZENIA od razu dołączyć wniosek o przesłanie kosztorysu. Wzór znajdziecie w sieci.
    - jeśli zmieniamy TU, bierzmy historię, nawet jeśli była kiepska - inaczej możemy mieć problem, bo TU potrafią żądać udokumentowania szkodowości nawet 10 lat wstecz! Jeśli nie jesteśmy ad hoc udowodnić bezszkodowej jazdy to nie tylko dopłacimy składki wraz z odsetkami, ale narażamy się na utratę całości lub części odszkodowania i grozi nam odpowiedzialność karna!
    - jeśli tylko mamy taką możliwość, wybieramy naprawę bezgotówkową, warto sprawdzić, czy TU lub warsztat nie są wrogami (czasem TU dopuszcza naprawy tylko w "swoich" warsztatach lub odwrotnie - we wszystkich poza "wrogimi")
    - jeśli szkoda była nie z naszej winy, zawsze należy nam się auto zastępcze, choćby tylko po to, żeby je postawić przed zagrodą
    - policję wzywamy, jeśli szkoda jest duża, wina sporna, brakuje świadków lub auto w leasingu

    W trakcie likwidacji szkody:
    - dobrze jest współpracować z TU i likwidatorem szkody, jeśli wysyłamy jakieś pisma to tylko poleconym (nawet jeśli TU tego nie wymaga) i róbmy ksero
    - jeśli była szkoda całkowita to prośmy TU o wystawienie "pozostałości" na aukcję (niektóre TU robią to obligatoryjnie) lub odkupienie wg wyceny rzeczoznawcy (częsta praktyka to zawyżanie wartości wraku), inaczej możemy sprzedać po cenie rynkowej i domagać się zwrotu różnicy (najlepsza opcja) lub wystawić po cenie z kosztorysu i liczyć na to, że ktoś jednak kupi
    - gdy likwidujemy bezgotówkowo miejmy na uwadze też warsztat - czasami TU wchodzi w spór z warsztatem i dopóki nie zostanie on rozstrzygnięty mamy auto z głowy nawet na kilka lat
    - pilnujmy terminów, nie liczmy na to, że jak TU ma na likwidację 30 dni to będzie to 10 dni. Pamiętajmy o tym, że często nasze "ale" wydłuża te terminy, mamy czas na zgłaszanie roszczeń więc starajmy się nie działać na własną niekorzyść

    Po likwidacji szkody:
    - w razie wątpliwości konsultujmy się z prawnikiem
    - nawet jeśli zostaliśmy ewidentnie zrobieni w ch*** to żaden sąd nam nie przyzna racji w 100%, najczęściej spotkamy się "po środku" a sąd także proporcjonalnie podzieli koszty (a te gdy trzeba powołać np. biegłych mogą drastycznie wzrosnąć), dlatego zastanówmy się dobrze, czy warto
    - starajmy się obiektywnie i rzetelnie opisać proces likwidacji szkody w sieci

  10. #25
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    dolnośląskie
    Postów
    4,071
    Podziękowano Thanks Given 
    1,821
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    @Pilsener: Z choinki się urwałeś z tymi swoimi pseudo praktycznymi radami? Część z nich to brednie - więc przestań wprowadzać ludzi w błąd. Temat był założony 1,5 roku temu, gdzie byłeś przez ten czas?
    # Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
    - Inspekcje @ dolnośląskie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo

  11. #26
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    -Dante- ....a czy coś się w PRAWIE ubezpieczeń z OC i AC w POmrocznej po półtora roku zmieniło ?? .....bo jeśli nie to niech kolega pisze ale jeśli tak to wtedy należy weryfikować

    Jedno jest pewne ....nie znasz Prawa - na pewno zostaniesz "dymnięty"
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  12. #27
    Admin Forum Avatar mpDante
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    dolnośląskie
    Postów
    4,071
    Podziękowano Thanks Given 
    1,821
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    Nic się nie zmieniło, ale on cytuje to co napisałem po 1,5 roku i żeby jeszcze napisał coś "nowego" i sensownego, a większość z tego jest zwykłym wprowadzaniem w błąd. Ile jeszcze czasu będziemy przekładać to samo gówno w inne papierki?
    # Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
    - Inspekcje @ dolnośląskie -

    Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo

  13. #28
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Dla nieczytatych i parówkożerców mówimy stanowcze - NIE !!

    Najpierw czytamy ...czytamy ...potem piszemy

    nikt nikogo za pomyłkę w dobrej wierze do "piekła" nie wyśle ....ale zaproponujcie choć ten "Żelazny Krzyż" u wrót bramy w zamian za drewniany - dawno oklepany
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  14. #29
    eReS1#
    Gość

    Domyślnie

    Ignorantia iuris nocet.

  15. #30
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    -eReS- taki pkt. regulaminu ....
    3.3 Pisz czytelnie i zrozumiale zgodnie z zasadami polskiej pisowni i ortografii.........."

    z łaciną i angielskim to dawaj na mszę lub ekipy kibiców witać ....
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •