-
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
Przeredagowałem umowę na " mniej wymagającą "
-
-
Znawca tematu
- Siła Reputacji
- 17
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
Cóż, wszyscy chyba wiemy jakie w PL jest prawo więc w sumie nie dziwie się że kupując od osoby prywatnej praktycznie od chwili podpisania umowy jesteśmy bezbronni.
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 13
Odkopię temat trochę- jutro być może kupie auto. Od pierwszego właściciela, salon PL, podobno bezwypadkowy i niemalowany- to się okaże. Czy możecie podrzucić mi dobry wzór umowy K-S? Czy mam zastosować propozycję "szczegółową" jako wykrywacz kłamstw
? z góry dzięki!
-
-
Dodam drobny szczegol: rozmawialem kiedys z prawniczka na tematy samochodowe, powiedziala mi ze nie ma czegos takiego jak umowa kupna-sprzedazy, w kodeksie cywilnym jest umowa sprzedazy.
-
-
Banowany
- Siła Reputacji
- 0
śmieszne co niektóre te umowy są, już niedługo co niektórzy będą książkę kupna-sprzedaży pisać przy aucie za 5000zł
na lewym błotniku jedna rysa długości 2 cm i głębokości 10 mikonów, które najprawdopodobniej jest od zamka kurtki itp.
Gdybym sprzedawał swój prywatny samochód gdzie byłbym 2 lub 3 właścicielem i jeszcze np. importowany gdzie miał 2 właścicieli i do końca nie znał historii samochodu to w momencie przyjazdu kupca po auto z tego typu umową pokazałbym palcem gdzie jest brama wjazdowa. Po prostu nie sprzedałbym takiemu krwiopsujowi auta tylko normalnemu człowiekowi który przyjeżdża ogląda i sprawdza sobie samochód jak chce.
Co innego jak ma się auto np. od nowości.
-
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładka