Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Temat: o ochronie danych osobowych (******ów itp.)

  1. #1
    rch
    Gość

    Domyślnie o ochronie danych osobowych (******ów itp.)

    Witajcie,
    chciałbym nawiązać do ochrony danych osobowych, gdyż pewnie będą przepychanki, gdy ktoś wkurzony ujawni dane ******a, bo np. zrobił 500km z jedną stronę a auto okazało się mieć pod lakierem kilka kilogramów szpachli.

    Najpierw podam linka do forum prawniczego na którym jest wyjaśnione co nieco:
    http://www.e-ochronadanych.eu/a,309,...efinicji-.html
    nawiąże do kilku fragmentów:

    1.

    Podanie niepełnych informacji np. imię bez nazwiska lub same nazwisko nie stanowi danych osobowych, gdyż nie pozwala na jednoznaczne zidentyfikowanie osoby, której one dotyczą. Możliwe jest bowiem, istnienie w Polsce dwóch bądź więcej osób, które noszą to samo nazwisko i imię.
    W prasie powszechnie używane są teraz triki polegające na pisaniu np. że Piotr W. zamieszkały w Pruszkowie zrobił to czy tamto, i można pisać co się chce, danych osobowych się nie ujawnia.

    2.Numer telefonu ******a:

    Dla przeciętnego człowieka informacja o numerze telefonu nie będzie stanowiła danej osobowej, bowiem nawet gdyby chciał ustalić u przedsiębiorcy telekomunikacyjnego, kto jest użytkownikiem posiadanego przez niego numeru, informacji takiej, ze względu na obowiązującą tegoż przedsiębiorcę tajemnicę telekomunikacyjną, nie uzyskałby.

    3.Numer rejestracyjny pojazdu:

    Informacja ta sama w sobie nie odnosi się do osoby, lecz do pojazdu. Niemniej jednak, ... korzystając z wpisów w ewidencji pojazdów, można uzyskać informacje określające tożsamość właściciela pojazdu o posiadanym numerze rejestracyjnym.

    -------------------------------------

    Innymi słowy, chodzi o takie informacje, przy których określenie tożsamości jest proste, względnie nie przysparza znacznych trudności, i jest dostępne dla przeciętnej osoby.

    pozdrawiam

  2. #2
    Starszy użytkownik Avatar liliotom
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Zachodniopomorskie
    Postów
    209
    Podziękowano Thanks Given 
    104
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    14

    Domyślnie

    tzn. jak się uchronić przed wpadką z danymi osobowymi hihi dobre
    Wszystkie spostrzeżenia to tylko sugestie, mogące nie mieć potwierdzenia w rzeczywistości Ten się nie myli kto nic nie robi
    _________________________

  3. #3
    battalion
    Gość

    Domyślnie

    Przedsiębiorcy nie korzystają z ochrony danych, a to najczęściej z zawodowymi handlarzami jest problem.

  4. #4
    Znawca tematu Avatar carl23
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WL
    Postów
    3,476
    Podziękowano Thanks Given 
    356
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    17

    Domyślnie

    No można się nieźle wkurzyć i naubliżać waćpanom sprzedającym 1000% oryginalne przebiegi, wmawianie ludziom że magnetyczny miernik grubości lakieru nie przykleja się bo BMW E36 ma aluminiową budę itd...ale co się dziwić jak z salonu wychodzą kombinowane więc cóż się spodziewać po handlarzach, ale może z czasem typowy Kowalski zacznie mądrzeć i dotrze do niego że zachodni koledzy nie kupują diesla by nim robić 8-12 tyś km rocznie oraz fakt że 250 tyś w poprawnie użytkowanym dieslu nie robi z niego szrotu. Wracając do tematu takich kombinatorów trzeba wytykać paluchami,ale pamiętajmy -wystarczy nie pisać imienia (można zamienić słowem świnia ) i będzie zgodne z prawem

  5. #5
    dejko
    Gość

    Domyślnie

    -wystarczy nie pisać imienia (można zamienić słowem świnia ) i będzie zgodne z prawem
    No i tutaj niekoniecznie. Jeśli podajesz samochód z tablicami, miejsce postoju, numer telefonu to już można to przypisać do danej osoby. Co prawda nie złamałeś ustawy o ochronie danych osobowych, ale nazywając kolesia "świnia Kowalski" obraziłeś go i może Cię podać do sądu (art. 216 k.k kara do 1 roku pozbawienia wolności). O ile pomówienie nie ma miejsca w sytuacji, gdy dane zdarzenie jest prawdziwe i ujawnione w celu ostrzeżenia innych to już znieważenie jest zawsze znieważeniem (nie zależnie od tego kto kim jest).

    Warto dodać, że ochronie danych nie podlegają dane które zostały przekazane do publicznej wiadomości przez ich posiadacza. Czyli jeśli Jan Kowalski z Warszawy, sprzedaje auto które okazało się być złomem, to można napisać, że jest to Jan Kowalski z Warszawy i nie trzeba się bawić w Janów K.

  6. #6
    eReS1#
    Gość

    Domyślnie

    akurat po nr rejestracyjnym niczego sie nie dowiesz, tylko policja moze takie cos sprawdzic. Bylo ostatnio w tv o tym, ze nie ma przepisu, ktory nakazuje zaslaniac tablice rejestracyjne. Tak samo samo imie czy nazwisko a tymbardziej nr telefonu nie podlegaja ochronie danych osobowych

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •