Zagranicą w cenie netto może zakupić tyko firma, która ma europejski NIP. Podatek VAT i tak trzeba odprowadzić w Polsce, plus taki, że nie trzeba starać się o zwrot podatku zagranicą (no, ale ostatnio jest sporo kombinatorów, którzy nie płacą w ogóle VATu, co później w przyszłości może skutkować pukaniem do drzwi odpowiednich służb).
Jeśli chodzi o auto to z całego zestawienia wybrałbym C3 (chociaż z wyglądu to bardzo kobiece auto) ewentualnie można pomyśleć o jakimś Fiacie Grande Punto / Evo.
Zakładka