Obowiązkowe OC rowerzystów ?

[machanek]

Dosłownie dwie godziny temu przejeżdżając przez przejście dla pieszych, wjechał we mnie rozpędzony rowerzysta.
Auto nie należało do mnie było pożyczone, nie posiada AC.

Poniżej zdjęcia z uszkodzeń ( zapewniam że nie oddają pełnych zniszczeń jest dużo mocniej niż widać na zdjęciach )








Słownie to rozbita przednia szyba, urwane lusterko, wgnieciony przedni słupek, wgniecione dwoje drzwi i nadkole, drzwi przednich nie można otworzyć.

Policja po sporządzeniu notatki ze zdarzenia ukarała rowerzystę mandatem 500 zł. Natomiast sam rowerzysta twierdzi że nie ma pieniędzy.
Pytanie co teraz ? czy obowiązek OC nie powinien obejmować wszystkich uczestników ruchu ?

[ZawieR]

O kurde ! Dobrze że chłopina się nie zabił ! Szczerze mówiąc już lepiej byłoby gdyby dał Ci te 500zł, wiem że to nie pokryje kosztów naprawy ale lepszy rydz niż nic... Teraz pozostało Ci założyć sprawę w sądzie...

[Maryush]

Jak już na starcie twierdzi, że nie ma pieniędzy, to będzie ciężko wyegzekwować od niego zwrot kosztów naprawy. Myślę, że bez sprawy w sądzie się nie obędzie.

[machanek]

Zastanawiam się jak załatwić sprawę, czy najpierw poprosić o oględziny niezależnego rzeczoznawce motoryzacyjnego który oszacuje koszt naprawy ? Jak jest przy takim uszkodzeniu słupka ?

[Kris75]

A przez UFG nie da rady?

[ZawieR]

Rzeczoznawca jest konieczny jeżeli chcesz skierować sprawę na drogę sądową.

[Lukas.s]

A przez UFG nie da rady?

UFG nie dotyczy raczej podmiotów, które OC mieć nie muszą

[Kris75]

Tak teraz czytam - tylko powództwo cywilne Ci zostaje.
Tu masz szkody auta na spokojnie jakieś 3.000 zł.

[machanek]

Rzeczoznawca motoryzacyjny usługę kosztorysu wraz z dokumentacją zdjęciową wycenił na 200 zł.

[Maryush]

I to też wrzucasz w koszty które ma pokryć sprawca. Niestety bez tego pewnie nie dostaniesz nic.

[pawel_tzk]

Jak już na starcie twierdzi, że nie ma pieniędzy, to będzie ciężko wyegzekwować od niego zwrot kosztów naprawy. Myślę, że bez sprawy w sądzie się nie obędzie.

A co ma cwaniura powiedzieć? Spuścić uszy po sobie i wypłacić? Nie u nas kolego.. :/ Będzie szedł w zaparte, może zmięknie jak dostanie pismo od prawnika. Ciśnij go bo straty są spore.

[Jakoob]

Dokładnie tak, gadać to on sobie może. Dla mnie krótka piłka - rzeczoznawca i sprawa w sądzie. Rowerzysta jest sprawcą i masz potwierdzenie tego faktu z policji za pomocą mandatu. Nie słuchaj tylko ludzi, którzy Ci na starcie powiedzą "nic nie ugrasz, nie da się, zapomnij, nie w Polsce itd", jestem pewny że 95% tych z którymi zaczniesz rozmowę tak Ci odpowie. Powodzenia i zobaczysz, że się uda!

[dark9]

Zapytaj gościa, może ma ubezpieczenie OC w życiu prywatnym a o tym nie wie :-) , czasami polisy dotyczące ubezpieczenia nieruchomości zawierają takie zapisy

[Grzechu]

Jeśli ma oc w życiu prywatnym trzeba z niej ściągać odszkodowanie, ale jeśli pan mówi iż nie ma siana, to nie wierzę iż ma ubezpieczoną nieruchomość jeśli w ogóle ją posiada. Po za tym oc na rower na cały rok to 29zł. Także chyba se zrobię patrząc na to auto.

[machanek]

Rzeczoznawca umówiony, dziś zrobi oględziny na jutro może będę miał kosztorys to wkleję wycenę szkód.
Problemem jest "szkoda" której nie można wycenić, auto było pożyczone, nawet jeśli naprawie szybko wstępie z własnych pieniędzy to bez-wypadkowości nie zwrócę.
Po kilkunastu telefonach po firmach zajmujących się wymianą szyb ( nie ASO ) koszt wymiany szyby z szyba od 600 zł do 1000 zł ( myślę że większość to chińczyki )