Jakie dla nich to ma znaczenie? Dobrze=tanio
masz linka do tego okazu ?
Jak był właściciel prywatny to wałek na Vat odpada. Również obstawiam stłuczkę bądź uszkodzony silnik, turbo, sterownik skrzyni itp. Jak się podoba to brać na dokładną inspekcję i negocjować. To nie jest jakiś super chodliwy model.
Z moich obserwacji to uważam dokładnie tak samo i w takich przypadkach niema się co często aż tak bardzo sugerować cenami "ofertowymi" dla prywatnego kupującego Ostatnio obserwowałem ofertę analogicznego modelu (rocznik, diesel 1.9JTD +automat), co prawda we Francji i niby poszkodowy, przy czym odrazu zaznaczę że nie w rozumieniu polskim a więc wgnieciony lekko przedni błotnik i trochę tradycyjnych dla miast tego kraju obcierek wokół Wyposażenie z wyjątkiem mniej okazałych alufelg nawet jeszcze bogatsze gdyż miał dodatkowo szklany dach i nawigację i co z tego jak samochód chyba stał ze 3-4 miesiące aż ktoś się zlitował jak cena spadła do poziomu okolic 2 tys. €
No to trzeba brac jak nie jest 2w1 i z PL faktura a zaoszczedzone pieniadze wladowac w potencjalne naprawy czas zweryfikuje czy super okazja czy super skarbona
Bartek "śledziłeś" w Internecie, czy fizycznie widziałeś auto, bo zaraz się okaże, że Cromy we Francji za free dodają do każdej C5
Jeżeli pamiętamy, że wszyscy jesteśmy pomyleni, to tajemnice znikają, a życie staje się zrozumiałe.
www.ogloszenia-motoryzacyjne.net
Takietam samochód faktycznie widziałem tylko na zdjęciach , ale były dosyć dokładne i szczegółowe. Mogę Cię też zapewnić że na 100% nie była to oferta z gatunku prześlij zaliczkę bo firmę która usiłowała tą Cromę sprzedać znam i kiedyś nawet odwiedziłem Ponieważ pewnie nikt się nie zainteresował po rozesłaniu maili, bo tak jak wcześniej napisałem według mnie jest to samochód trudno odsprzedawalny to samochód później jeszcze na bardzo długo zawisł na ich stronie, a cena tylko spadała i właśnie w okolicach 2 tys. Euro samochód dopiero zniknął więc opcje są dwie, albo ktoś się zlitował i wziął go do pakietu na doładunek albo się podliczyli i wyszło że jak mają dalej obniżać cenę to lepiej go już rozebrać i sprzedać części szczególnie że mechanicznie był sprawny
Generalnie może Crom za darmochę we Francji nie rozdają ale ceny nie porażają, a już zwłaszcza jak ktoś niema manii poszukiwania w tych rocznikach Polskiej Normy przebiegowej i nie mówię tutaj tylko o byłych taksówkach które jak mają jeszcze jakieś defekty mechaniczne to faktycznie są wyceniane tak "promocyjnie" że nawet zaliczkowców z Otomoto czasami przebijają
Zakładka