-
Użytkownik
- Siła Reputacji
- 9
to chyb Agilą nie miałeś okazji się przemieszczać. moja matula ma te guano, często do gliwic traską latam sobie, i nie przesadzając, bardziej się skupiam na łapaniu/korekcji toru jazdy, przy podmuchach. tragedia.
ps. oczywiście opony/zawias etc. w nienagannym stanie. :P
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
Jeszcze tylko niecałe 800 km i osiągnę tzw. przebieg niesprzedawalny.
Od ostatniego wpisu nic nowego. No, może poza tym, że teraz na bagażnik dachowy pakuję 4 rowery zamiast trzech. I nawet nie muszę kombinować ze skręcaniem kierownicy.
-
-
-
-
-
-
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
Przebieg: 208000
Przepaliła mi się lewa przednia postojówka :/
-
-
-
-
Kolejne potwierdzenie, że we francuzach sypie się elektryka :P
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
212000: przegląd zrobiony.
Diagnosta powiedział, że nie ma się do czego przyczepić, poza jednym: zauważył, że pękła obejma osłony przegubu z prawej strony.
Po długim weekendzie jadę z tym na warsztat, bo terminy mają jak w NFZ.
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
215000:
- wymiana przegubu z prawej strony;
- wymiana poduszki amortyzatora z prawej strony;
- wymiana łącznika stabilizatora;
- wymiana sprężarki klimy - obecna stwierdziła, że nie chce współpracować.
Zacząłem walczyć z pękniętymi boczkami przednich siedzeń. Żaden tapicer się nie chce podjąć naprawy, siedzisko fotela jest klejone. Używki na allegro lub OLX wyglądają gorzej niż mój fotel...
Odkleja mi się (chyba z upałów) plastik przy schowku przy podszybiu.
Po urlopie podjadę na standardowe oleje i filtry.
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
Przebieg 217600:
Cytryna jeździ trochę mniej, bo mam auto służbowe.
Początek roku nie był zbyt łaskawy, bo ktoś zmieniając pas nie zauważył Żony jadącej do pracy i wyrwał jej przedni zderzak. Szkoda z OC sprawcy, czekamy na oględziny.
Dodatkowo dziś padł akumulator, ale po pół godziny ładowania prostownikiem zaczął kręcić.
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
Odp: C4 Grand Picasso
219000km.
Kuna albo jakiś inny gryzoń poprzegryzał mi przewody do turbo. Sprawa wyszła na warsztacie. Najgorsze, że żona eksploatowała auto z tym felerem przez jakiś czas i do kompletu doszło jeszcze sprzęgło, które zdążyło się zjarać, docisk i dwumasa, która trochę już stukała. A polskie drogi dały się we znaki zawieszeniu i do wymiany były też dwie sprężyny zawieszenia. Naprawa samochodu podniosła mi jego wartość o jakieś 20%.
Tym samym plan pogonienia samochodu w przeciągu najbliższych paru miesięcy i wymiany na coś nowszego mniejszego został tym samym odłożony na przyszłość. Chyba że puszczę komuś w rodzinie.
Ehhh....
-
-
Banowany
- Siła Reputacji
- 0
Odp: C4 Grand Picasso
Pech. A z tym sprzęgłem, to nie patrząc jak niektóre kobiety jeżdżą, to nic dziwnego, że się pali.
-
-
-
-
Starszy użytkownik
- Siła Reputacji
- 12
Odp: C4 Grand Picasso
Na liczniku 226 tysięcy.
Po wymianie czujnika temperatury spalin alarm z filtra FAP nie występuje.
-
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładka