Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Temat: Historia Vectry w serwisie a książka serwisowa

  1. #1
    KAMIEN
    Gość

    Post Historia Vectry w serwisie a książka serwisowa

    Witam.Jestem tu nowy i bardzo liczę na pomoc gdyż o kupowaniu samochodów mam mgliste pojęcie.Otóż znalazłem Opla Vectrę disel z 2008 roku z przebiegiem wg licznika 128000 km.Zainteresowałem się tym samochodem i zacząłem drążyć temat.Na oko samochód sprawia bardzo dobre wrażenie.Ładny niezniszczony lakier, w środku również samochód czysty i zadbany bez wyraźnych śladów użytkowania.Również bagażnik i wnęka koła zapasowego wygląda jak nieużywana.Koło jest nie używane jeszcze z naklejka.Sprzedający powiedział mi, że kupił to auto w ubezpieczalni w Niemczech w styczniu tego roku i że auto było uszkodzone i ma zdjęcia z Niemiec.Faktycznie musiały to być zdjęcia z Niemiec bo były zrobione na jesień o czym świadczą pożółkłe krzewy i dużo kolorowych liści na samochodzie.Na zdjęciach widać ,że samochód został uderzony w prawy przedni błotnik który w ok.50 % został uszkodzony jak również potłukł się prawy reflektor ale tylko przy błotniku oraz pękł też zderzak na odcinku ok.10-15 cm.Reszta samochodu nie tknięta.Zacząłem sprawdzać ten samochód.Lakier na całym samochodzie mierzony testerem Auto lak test Bit 3003 w granicach 150-175 mikronów a więc wygląda na fabryczny.Jedynie na wymienionym błotniku ok.120-140.Oglądałem też samochód na kanale od spodu i nie mogłem się dopatrzyć czegoś podejrzanego.Jedna jak i druga strona taka sama, wszędzie równiutko.Tylny pas aluminiowy też w porządku.Nie mogłem tylko obejrzeć spod spodu przedziału silnika bo przykręcona była osłona. Aha jeszcze w środku np. na kierownicy nie można się dopatrzyć jakiś wytarć zresztą również na *****ach hamulca i gazu.(to jest automat).Na drugi dzień podjechaliśmy do mojego znajomego mechanika aby go obejrzał i wykonał jazdę próbną.Mechanik kazał zapalić silnik patrząc na rurę wydechową, potem słuchał pracy silnika na różnych obrotach oraz oglądnął komorę silnika. Silnik jest zakurzony ale bez wycieków i wszelkie przewody i instalacje są poprawne.W trakcie jazdy próbował jak samochód reaguje na gaz, jak pracuje skrzynia biegów.Wszystko o.k. Skrzynia tak zmienia biegi, że w ogóle tego nie czuć.Można się zorientować, że bieg został zmieniony wsłuc***ąc się w obroty silnika.Następnie przejechaliśmy po polnej drodze żeby sprawdzić działanie ABS-u oraz czy coś nie stuka na wertepach.Wszystko o.k.Zostało więc sprawdzenie historii samochodu w serwisie i czy zgadza się z wpisami w książce.
    No i tu są czary mary.W książce jest wpis przy zrobiony w marcu 2009 przy stanie licznika 29000 km i to się zgadza z tym co mi pan wydrukował w serwisie Opla.Dalej w książce jest dopięty plik chyba z ośmiu kartek z rożnymi danymi a na końcu na dole napis: auto data.Bez daty, bez podpisu kto to robił tylko stan licznika 65000 km.Potem w książce jest przegląd wykonany przez serwis w Niemczech w lipcu 2010 roku przy stanie licznika 95ooo km.Ani te kartki ani ten przegląd nie ujawnił się podczas sprawdzania w serwisie Opla.To budzi mój niepokój bo zakładając ,że rocznie przejeżdżał ok. 60000 km co jakby można założyć z pierwszego przeglądu to powinno być ok. 180000 km.Niby nie dużo ale 50 000 więcej.A może zrobił jeszcze więcej ale na to nie wskazuje jego wygląd i wnętrze.Jestem w kropce bo samochód podoba mi się ale te czary z przeglądami zapaliły u mnie czerwoną lampkę.Nie wiem co mógłbym jeszcze zrobić? Np. czy skoro był kupiony z jakiś ubezpieczalni to czy mógłbym może tam sprawdzić przebieg ale jak? Samochód jest bez haka i był kupiony przez Kościół Jezusa Chrystusa.Bardzo proszę o opinie.

  2. #2
    Znawca tematu Avatar Lukas.s
    Zarejestrowany
    lut 2012
    Postów
    2,634
    Podziękowano Thanks Given 
    284
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Hmm,czy przekręcił licznik to nie wiemy. Z pewnością na plus klarowne przedstawienie historii 'lakierniczej' auta.
    Przyczyna 1
    Opel prowadzi ewidencję napraw gwarancyjnych, nie zawsze pokrywają się one z przeglądami.
    Przyczyna 2
    Może nie był serwisowany w ASO, a w niezależnym warsztacie?

  3. #3
    Starszy użytkownik Avatar noto
    Zarejestrowany
    sty 2012
    Postów
    833
    Podziękowano Thanks Given 
    158
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    13

    Domyślnie

    Jak cofał papraczek, to nie zmienił w sterowniku silnika - Niech ASO odczyta i porówna.

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •