-
Podrobiony olej Motul
Siemanko. Niektórzy z nas leją olej firmy Motul do swoich aut. Temat ten już badałem jakiś czas temu i czas przekazać swoją wiedzę.
Do rzeczy:
(fotki z internetu, bo lepszych zrobić nie można ; P)
http://img541.imageshack.us/img541/7797/motulfake01.jpg
Opis: Podrobiony na etykietach posiada inną czcionkę, grubszą. Po prostu widać różnicę, a obrazki są podpisane.
http://img824.imageshack.us/img824/6933/motulfake02.jpg
http://img163.imageshack.us/img163/3299/motulfake03.jpg
http://img849.imageshack.us/img849/748/motulfake04.jpg
W prawym dolnym rogu w oryginalnym widać czerwony rożek. Po odklejeniu go dostępne są instrukcje w różnych językach. Mogą zdarzać się błędy w polskich znakach, gdyż pytałem o to głównego dystrybutora, Polonię, gdyż sam miałem wątpliwości.
http://img821.imageshack.us/img821/4828/motulfake05.jpg
Spójrzcie na brak koloru na strzałkach. To fake.
http://img853.imageshack.us/img853/9859/motulfake06.jpg
Kolor i zapach pozostawiają wiele do życzenia. Często olej jest stary, mało tego-jest to odwirowany, zużyty olej z warsztatów O.o Na pewno świetnie silnik na tym pracuje… Nie muszę mówić jakie może mieć to konsekwencje.
Dam też parę informacji z maili z Panią Elżbietą z Polonia Cup – oficjalnego dystrybutora oleju Motul w Polsce i swoje wnioski:
-Nie ma problemu z kontaktem z głównymi dystrybutorami i jeżeli trafimy na miłą osobę uzyskamy wiele informacji dotyczących naszego oleju. Ja swój sprawdziłem po numerze produkcji, a także obejrzano moje zdjęcia i potwierdzono mi autentyczność oleju.
-Można napisać również do samego Motul Polska – do najbardziej odpowiedniego działu związanego z naszym problemem. Ja pisałem z Panem Piotrem Pyrką z Technical Support.
- Czerwonego korka, ponoć nie da się zdjąć bez uszkodzenia butelki i ukrycia tego przed kupującym. Są sposoby na zdjęcie metalowej zatyczki z oleju Motul 300V i nawet były filmiki oczywiście za wschodniej granicy. Także opakowanie może być oryginał, a olej nie. Jednak jak już wspomniałem, Pani Elżbieta z Polonii zapewniała mnie, że nie da się korka zdjąć, gdyż jest zgrzany na stałe.
Motul w związku z dużą ilością podróbek na rynku postanowił zmienić etykietę. Nowa etykieta została opisana przez producenta, na co należy zwrócić uwagę. Olej z nową etykietą zmniejsza ryzyko kupna podróbki, ale należy sobie przypomnieć w jakich czasach żyjemy.
http://imageshack.us/photo/my-images/811/motul.jpg/ - nowy Motul (Da się powiększyć w imageshack)
Z każdą rzeczą jest jak z autami. Niska cena nie oznacza zadowolenia z zakupu.
Olej ten będzie wypierany z rynku na rzecz z nową etykietą, ale myślę, że temat się przyda. Analogicznie postępujemy z innymi olejami. Zapach- czy nie śmierdzi spalonym olejem, konsystencja, barwa. Błędy, niedociągnięcia na opakowaniu. Wszystko powinno zwrócić naszą uwagę. Najlepiej kupić olej w sklepie motoryzacyjnym i zmienić go samemu.
No to Panowie (i Panie, bo też są obeznane w temacie ; )), jeżeli macie jakieś pytania dotyczące wątku to śmiało ; )
-
-
Moderator+
- Siła Reputacji
- 15
Ja tam leje motula do motonga i jest ok , fakt co sezon lub 6k km.
-
-
Sam motul jest jednym z najlepszych olejów. Ale nie zawsze to co jest pod etykietą "Motul" jest Motulem ; )
-
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładka