Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 16 do 21 z 21

Temat: pierwsze kroki w kupnie auta - inne problemy

  1. #16
    Starszy użytkownik Avatar apacz
    Zarejestrowany
    sty 2011
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    270
    Podziękowano Thanks Given 
    10
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    14

    Domyślnie

    Cytat Napisał Rashid Zobacz post
    Zasadniczo, OC idzie za autem, więc tak, czy siak, auto będzie miało cały czas ważną polisę. Kwestia tego, czy ubezpieczyciel otrzyma Twoje dane od sprzedającego, gdy ten zechce po sprzedaży iść i wygłosić polisę.
    Na moim przykładzie, autka dla żony: kupiliśmy autko w maju, polisa OC była do września, więc jeździłem bez zgłaszania się do ubezpieczyciela. Nie mieli moich danych, bo najwyraźniej sprzedająca nie zgłosiła sprzedaży auta w ubezpieczalni, więc nie zgłaszali się do mnie, ale chcąc, nie chcąc, sam się musiałem ujawnić przy końcu polisy. Pod koniec polisy zgłosiłem się do ich placówki i wyszło: druga rata nie zapłacona przez sprzedającą i nie opłaciło mi się to, bo nie dość, że musiałem pokryć zaległą drugą ratę za sprzedającą, to jeszcze nową polisę (niekoniecznie nową u tych samych, ale już mi się nie chciało szukać). rezultat mojego lenistwa to zapłacone niejako półtorej składki... Bo wszelkie zaległości w ratach składek wędrują za autem i zawsze spadają na ostatniego aktualnego właściciela.

    Jeśli nie zrezygnujesz w ciągu 30 dni, to będzie Cię ono obowiązywało do tego października 2012, co pisałeś. Kwestia tylko taka, że ubezpieczyciel może dokonać rekalkulacji składki wedle Twoich zniżek, czyli zapewne by Ci kazali dopłacić. Ale do tego musi mieć Twoje dane, o czym piszę powyżej. Po tym 30 dniowym terminie nie możesz już odejść od obecnego ubezpieczyciela do końca składki. Czyli wtedy mógłbyś wybierać sobie nowego dopiero w październiku 2012.

    Dlatego właśnie zasadniczo powinno się udać do tej firmy ubezpieczeniowej i manewrować z tym OC - albo zostajesz u nich i wtedy zmiana danych na polisie na Ciebie, albo wypowiadasz umowę i pędzisz po innych firmach, aby taniej. Na polisie nie muszą być koniecznie obecne numery auta - równie dobrze można załączyć późniejszy aneks na nowe numery, ale muszą być prawidłowe dane obecnego właściciela pojazdu i cała reszta - VIN, marka, model itd.
    I znów na moim przykładzie: rejestrowałem auto 2,5 miesiąca po kupnie dopiero, ale polisę przepisałem na siebie po 2 tygodniach - wypowiedziałem starą, nawiązałem nową, na której wpisano stare numery rejestracyjne, potem dorzucili mi aneks na nowe tablice.

    No właśnie ja tak zrobiłem z autkiem żony - o czym piszę powyżej. Czasem dobrze się wychodzi na "siedzeniu cicho" i jeżdżeniu na polisie do końca, czasem gorzej, np. gdy sprzedający podrzuci Twoje dane do ubezpieczalni, jak pójdzie zgłosić zbycie auta. Tak się często ludzie zabezpieczają przed ewentualnymi roszczeniami, jakby nabywca nawyprawiał na starej polisie dziki zachód.

    Podsumowując - można i tak, że skoro polisa OC do 10.2012, to poprostu jeździsz do tego czasu bez wizyty u ubezpieczyciela, niejako "po cichu" korzystasz z polisy, lecz jeśli ubezpieczyciel uzyska Twoje dane od sprzedającego, to pewnie i tak agent się odezwie. Ostatecznie i tak w październiku będziesz musiał go odwiedzić i oby wtedy nie wyszły jakieś zaległości składek, bo napewno Ciebie nimi obciążą. Auto generalnie jest ubezpieczone, nie grozi Ci sowita kara z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Ale diabeł nie śpi i nie namawiam do takiego rozwiązania, choćby w razie kolizji... Mogą być drenujące kieszeń dopłaty składki, itp.
    Rashid , wiesz że dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele.Chodzi mi tylko o kwestię zaległości na polisie którą otrzymałeś wraz z samochodem przy kupnie pojazdu.Zaległości są regulowane połowicznie , czyli nabywca i sprzedający muszą opłacić zaległą składkę po 50% każda ze stron
    www.carpasja.com tel.+48 662 04 96 98 [email protected]
    Samochody bezwypadkowe na zamówienie .STOP!!!

  2. #17
    Starszy użytkownik Avatar Rashid
    Zarejestrowany
    gru 2011
    Skąd
    PL
    Postów
    178
    Podziękowano Thanks Given 
    12
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    13

    Domyślnie

    Ubezpieczyciel oznajmił mi, że muszę opłacić zaległą drugą ratę, tę ratę, która wisiała przez pół roku, bo sprzedająca pozbyła się auta zanim nadszedł termin II-ej raty. Nie było mowy po 50%, nikogo już nie obchodziła sprzedająca - oberwałem zaległością i tyle. W tej sytuacji najlepszym wyjściem było wypowiedzieć umowę w ciągu tych 30 dni po zakupie. Wtedy nie dotyczyła by mnie owa zaległość. Ale jako, że zaakceptowałem polisę do jej końca, nie zgłosiłem się do ubezpieczyciela aż do samego końca polisy, wyszło tak, a nie inaczej. To jest info bezpośrednio od ubezpieczyciela, z życia wzięte i potwierdzone też przez mojego stałego agenta, u którego zazwyczaj załatwiam polisy.
    Ostatnio edytowane przez Rashid ; 27-02-12 o 22:13

  3. #18
    Starszy użytkownik Avatar apacz
    Zarejestrowany
    sty 2011
    Skąd
    Warszawa
    Postów
    270
    Podziękowano Thanks Given 
    10
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    14

    Domyślnie

    Cytat Napisał Rashid Zobacz post
    Ubezpieczyciel oznajmił mi, że muszę opłacić zaległą drugą ratę, tę ratę, która wisiała przez pół roku, bo sprzedająca pozbyła się auta zanim nadszedł termin II-ej raty. Nie było mowy po 50%, nikogo już nie obchodziła sprzedająca - oberwałem zaległością i tyle. W tej sytuacji najlepszym wyjściem było wypowiedzieć umowę w ciągu tych 30 dni po zakupie. Wtedy nie dotyczyła by mnie owa zaległość. Ale jako, że zaakceptowałem polisę do jej końca, nie zgłosiłem się do ubezpieczyciela aż do samego końca polisy, wyszło tak, a nie inaczej. To jest info bezpośrednio od ubezpieczyciela, z życia wzięte i potwierdzone też przez mojego stałego agenta, u którego zazwyczaj załatwiam polisy.
    Tak , masz rację.Jeżeli kupiłeś auto z polisą opłacaną w ratach i w chwili zakupu polisa była bez zaległości to jak najbardziej w/w przykład jest na miejscu.
    www.carpasja.com tel.+48 662 04 96 98 [email protected]
    Samochody bezwypadkowe na zamówienie .STOP!!!

  4. #19
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Cytat Napisał Rashid Zobacz post
    Czasem dobrze się wychodzi na "siedzeniu cicho" i jeżdżeniu na polisie do końca, czasem gorzej, np. gdy sprzedający podrzuci Twoje dane do ubezpieczalni, jak pójdzie zgłosić zbycie auta. Tak się często ludzie zabezpieczają przed ewentualnymi roszczeniami, jakby nabywca nawyprawiał na starej polisie dziki zachód.
    Siedzieć cicho -albo się uda albo nie. Osobiście nie polecam, sam jak sprzedawałem swoje poprzednie auto kierowcy, który kompletnie nie umiał jeździć zgłosiłem następnego dnia rano sprzedaż do swojego TU właśnie w obawie że za moment zrobi jakieś bum

    Hakerze jak masz problem z zapłatą za nową składkę w całości zawsze możesz ją rozbić na 2 albo 4 raty. Druga opcja jako dopłata do ubezpieczenia istniejącego może nie będzie kolosalna, zwłaszcza że na "dzień dobry" coś tam jest zapłacone więc ktoś już dobrze napisał jest to rekalkulacja składki.
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  5. #20
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Czego by nowy nabywca auta na starej polisie ( sprzedającego) nie wyprawiał to i tak jego broszka .....zbywający auto ma umowę K-S z dniem zawarcia transakcji ( wpisać można nawet godzinę jej zawarcia - dla własnego bezpieczeństwa) .....choćby po to , że jak wpadnie na foto-radar, ucieknie z msc wypadku , obrobi Bank używając nowego nabytku, źle zaparkuje czy w ogóle nie zrobi NIC to sprzedający ma "kwit- umowę " ,,,,,,,,,nawet jak nigdzie nie zgłosi zbycia ( choć powinien do WK i TU )

    W większości wszelkie raty to spory dodatkowy koszt - niż jednorazowa opłata.
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  6. #21
    haker1000karol
    Gość

    Domyślnie

    dzięki za poradę Rashid, wszystko dzisiaj załatwiłem, zmieniłem tablice rej na nowe z mojego woj, zostałem w tej samej ubezpieczalni, napisałem umowę darowizny, na osobę, która posiada 60% zniżek, i udało się, dzięki raz jeszcze za podpowiedź, i zaangażowanie. temat zamknięty, pozdrawiam

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •