Renault Megane 2RS po Policyjna [VF1BM0M0638938148]

[Shymek]

Wybacz że fotki nie są z wypadku bo były robione w 2016 roku czyli 4 i 6 lat po odnotowanych szkodach. Chyba wystarczająco dużo czasu by po nich auto naprawić i dalej użytkować

[MaxAuto]

Istotą całą w tej sprawie jest to, że auto jest bezkolizyjne i nie miało żadnego wypadku. Wnętrze owszem było dość mocno "zmęczone", ale nie wpływa to na wypadkowość samochodu.

[Kris75]

Oj - tu się mylicie - miało dwie szkody.

[MaxAuto]

Ubolewam nad internautami stwierdzającymi swoje fakty, NIEPRAWDZIWE fakty, skoro pismo z policji stwierdza jednoznacznie, że Renault Megane RS o numerze VIN VF1BM0M0638938148 nie miało wypadku:"...pojazd nie uczestniczył w żadnym zgłoszonym zdarzeniu drogowym na terytorium RP."! Na tym skończyłem. POZDRAWIAM!

[Shymek]

W piśmie jest napisane że auto o danym nr rejestracyjnym nie uczestniczyło w wypadku/kolizji oraz informację że do tego nr rejestracyjnego było akurat przypisane auto o danym nr VIN. Jak wiadomo auta nieoznakowane systematycznie zmieniają nr rejestracyjne. Chyba trudno w to zrozumieć. Proponuję napisać pismo do Policji jeszcze raz z prośbą o podanie wcześniejszych nr rejestracyjnych tego auta (przypisanych po nr VIN za cały okres eksploatacji) i wtedy wyjdzie pod jakim nr rejestracyjnym dokładnie ta Megana miała wypadek/kolizję. System informatyczny Policji mówi jedno (po nr rejestracyjnym), a system UFG twierdzi inaczej (po nr VIN)...

[Tytan]

amen

[MaxAuto]

Jeżeli chcą Państwo udowodnić wypadkowość mojego auta, to zapraszam do skontaktowania się z Komendą Miejską Policji w Elblągu. Na tym kończę przepychankę słowną, pozdrawiam

[Kris75]

Ale Panowie - naprawdę nie widzicie różnicy?
Auto na te numery zostało zarejestrowane w 2016 roku i pojazd o takich numerach NIE UCZESTNICZYŁ w kolizji/wypadku.
Przez 9 lat mogło być wszystko - nie uważacie Panowie?

[Shymek]

Nie chcą widzieć. A to Megane przed 2016 rokiem było na służbie w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Olsztynie i tam trzeba by było zasięgnąć języka.

Odpowiedź listowna Policji załączona w tym wątku to mistrzowski "chłyt maketingowy"