Mój znajomy zakupił autko z Gniezna , jeździł 2 lata , sprzedał chyba w 2010r , teraz dostał wezwanie do US jako świadek.
Mój znajomy zakupił autko z Gniezna , jeździł 2 lata , sprzedał chyba w 2010r , teraz dostał wezwanie do US jako świadek.
odświeżam temat, znajomy kupił samochód od komisu w Polsce na fakturę Vat-marża, tamten komis z kolei zakupił samochód we francji - poleasingowy.
Gdy znajomy poszedł do urzędu skarbowego, urzędnik zażądał dodatkowo faktury zakupu pomiędzy sprzedającym(z francji) a kupującym(komis w Polsce), żeby zweryfikować potrzebę zapłacenia Vat.
Po weryfikacji dokumentów stwierdził, że nie trzeba tego robić, nie wiem tylko jaka była tam faktura.
Czyli wygląda na to że US zaczął się interesować tego typu przypadkami i dodatkowo weryfikują. Czy ktoś jeszcze słyszał o czymś podobnym??
Wypowiem się jedynie ( w temacie VAT ) o "większych" sprzedawcach niemieckich bo chyba "Oni" coraz skuteczniej weryfikują kupującego Polaka niż Nasze US i UC .
Zapewne jak ktoś legalnie w/g prawa otworzy Firmę w PL to przez pewien czas będzie "wałki na VAT" robił do pewnego tylko momentu.
Bo dziś zakup auta w takiej poważniejszej niemieckiej firmie wygląda prawie jak zakup broni - od kupującego wymaga się;
- nr.tel.
- adresu mailowego
- wpłaty za auto przez konto - lub we wskazanym niemieckim Banku ( choć posiadają własne kasy)
- sprawdzają dane kupującego na "KREP-o" (niemieckiej policji)
.....nie wspominam już o iluś tam podpisach , kser dokumentów itp. ,,,,,,, ponoć mają taki program w kompie , że jak tego nie wpiszą i nie sprawdzą to im owy "program" tego nie przyjmie i auta Ci nie sprzedadzą .
- i co dziwić może ale nawet stosują to wtedy gdy płacisz za auto pełną cenę brutto !
Przerobiłem to wczoraj więc info jak najbardziej aktualne .
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
Andrzej nie takie "schody" przeskoczyli, to i Niemców obejdą. Problem w tym, że słup ma "legalnie" zarejestrowaną i działającą firmę z NIPem EU
---
Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
Login na allegro: trade-lux
-Tradi- ....ale o tym we wpisie wspomniałem
,,,,,,,"Zapewne jak ktoś legalnie w/g prawa otworzy Firmę w PL to przez pewien czas będzie "wałki na VAT" robił do pewnego tylko momentu......."
A o tym , że co "chwila" będzie inna "Firma" to już tajemnica Poliszynela,,,,,,,,, jak i "innych" właścicieli Auto-Komisów czy też "sprzedawców"
Napisałem co wiem .....Wisły kijem nie zawrócę
Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny
moze ktos mi wytlimaczyc na jakies zasadzie jest auto bez vatu? Z tego co wiem to aby kupic auto netto za granica trzeba przedstawic nip europejski i wpis o dzialanosci firmy, wtedy vay placi w polce importer. Czy jest moze inaczej?
Abstra***ąc od auta w temacie powiem ogólnie jak to może wyglądać:
Np. firma zarejestrowana na słupa, który kupuje netto poleasingowca za granicą, odsprzedaje komisowi X już w cenie brutto. Komis X robi marżę miedzy ceną odkupu od słupa a sprzedażą i tylko od tej małej kwoty płaci Vat, 23% zginęło w cudowny sposób. Jak się fiskus zorientuje to w myśl polskiego prawa zastaw ciąży na towarze i odpowiada aktualny właściciel. Handlarze w świetle prawa czyści jak łza powiedzą "przykro nam, już nie współpracujemy z tą firmą, też się nacięliśmy bla bla bla" a aktualny właściciel może sobie co najwyżej szukać nie wiatru a słupa w polu.
Dlatego jeżeli auto jest od zagranicznej firmy, FV 23% oznacza bezpieczeństwo jeśli chodzi o podatek i takie też faktury tu polecamy
Ostatnio edytowane przez Jakoob ; 24-08-12 o 14:54 Powód: dopisek
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Jakob rozmawiałem dzis z kolezanka ktora pracuje w urzedzie skarbowym i powiedziala mi na ten temat ze jesli polski komis kupuje w cenie netto auto to z niemiec czy holandi itd z ich organu podatkowego przychodzi co kwartal do polski informacja na temat tych aut oraz zapytanie czy dany podatek zostal zapłacony. Z tego co jej wiadomo to są to bardzo sporadyczne przypadki gdzie vat nie został zapłacony a takze ze oni scigaja za to importera a nie prywatnego wlasciciela
A myślisz, ze taka transakcje handlarz firmuje swoim imieniem i nazwiskiem, czy sprzedaje to na słupa(np menel spod monopolowego), z którego o tak i tak niczego się nie ściągnie?
Takie "firmy" importujace auta powstają na kilka miesięcy... Współpracują jednak z normalnymi, dłużej działającymi komisami.
Tyle ze ten menel musi posiadac firme jak i nip europejski aktualizowany co kilka miesiecy
Nie chcesz- nie musisz wierzyć...
Założenie firmy to żaden problem, czyż nie?
Jaka aktualizacja NIPu? Przecież firmę robiaca walki zakłada się na kilka przekrętów i zwijamy interes...
Jak inaczej wytłumaczyć to, ze auto poleasingowe warte przykladowo 50 tys pln na aukcji w Belgii kosztuje NETTO(bez VAT) tylko 5-6 tys PLN mniej niż takie samo w Polsce, z FVM w cenie brutto, z opłatami, transportem do PL, detailingiem, prowizja dla fotografa i oczywiście handlarza, podczas gdy sam VAT wyniesie 10k? No k.urwa, jak?
Sugerujesz ze nie mamy dojść jak ci z Paczkowa itd?
Włączyć myślenie...
Lukas.s szkoda czasu na dyskusję z kimś kto pisze o aktualizacji nip-u... No i przesyłanie danych co kwartał też dobre do tego kwartału trzeba jeszcze rok dodać... taki jest okres "reakcji" od momentu sprzedaży auta za granicą stąd te wałki są tak popularne i stąd pomysł z legitymowaniem sprzedającego z dow. osobistego... zajmuje to chwilę a oszczędności spore...
Nie wiem gdzie Twoja koleżanka pracuje, ale u mnie w urzędzie jak moje biuro zrobiło błąd w rozliczeniu kraju (pomylił oznaczenia skrótu literowego) wyłapali to dopiero po prawie roku czasu (biuro musiało zrobić korektę)...
Do tego deklaracja deklaracją, a co z tego jak firma zarejestrowana na Pana o imieniu: "piję tanie wino pod Biedronką"
Takie coś nie dzieje się tylko z samochodami. Od kilku dni znowu głośno o paliwie i braku odprowadzania podatku VAT (jedna tylko osoba nie odprowadziła podatku na 55mln zł).
---
Facebook: www.facebook.com/TradeLUX.samochody
Otomoto: trade-lux.otomoto.pl
Login na allegro: trade-lux
To samo ostatnio było słychać glosno o przekretach ze stalą. Jakas firma z czestochowy wyłudziła 300mln złotych. Powinien w takim razie powstac jakis oddział w US do którego mozna byłoby zadzwonic i zapytac o zalegany vat na aucie
Koledzy specjalistą w tej brazny przeciez nie jestem. Jedynie staram sie uzyskac na ten temat jak najwiecej informacji, gdyz mysle ze moga sie one przydac innym i przed czyms ich ostrzec. Nie mam zamiaru tutaj sie z nikim sprzeczac....
Ostatnio edytowane przez takietam ; 27-08-12 o 07:02
Znam dwa przypaki jak US ściągnoł vat od ludzi bo kupili okazyjnie auta, vat + kara za jedno Q7 była nawet taka dość spora, bo kawalerkę se można za to kupić w centrum dość ładną.
Zakładka