Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Temat: Fiat Bravo II 1.4 90KM Dynamic 2008r. - Dominowo - pod Poznaniem.

  1. #1
    olo_mistrzu
    Gość

    Domyślnie Fiat Bravo II 1.4 90KM Dynamic 2008r. - Dominowo - pod Poznaniem.

    Witam,

    http://otomoto.pl/fiat-bravo-C36359244.html

    VIN: ZFA19800004197048

    Auto z Polski, Pierwszy właściciel.

    Byłem dziś oglądać to auto. Dzień wcześniej wykonałem telefon w celu zasięgnięcia dokładnych informacji o samochodzie. Na wstępie zaznaczę, iż nie rozmawiacie bezpośrednio z właścicielem, tylko z "pracownikiem, giermkiem, przyjacielem" właściciela, którym defacto jest ksiądz.... dlaczego ksiądz sam nie rozmawia z zainteresowanymi zakupem ? Ocenicie za chwilę sami. Otrzymałem informację, iż auto to prawdziwa igła, że ksiądz mało jeździ, serwisuje, nic nie trzeba robić. 2 komplety opon - nie pamięta czy opony letnie są na alufelgach czy na felgach stalowych - na miejscu okazuje się, że to same opony. Mam elektroniczny miernik lakieru oraz laptopa z legalnym multiecuscanem do Fiatów. Telefonicznie dowiedziałem się, iż ostateczna cena za auto to 22.500 zł (cena startowa 23.000 zł) i ani złotówki mniej, bo auto nie ma nawet najmniejszej rysy i nic nie trzeba robić ani mechanicznie, ani blacharsko. IGŁA. Wsiadasz i jedziesz, dlatego zero targów.

    Przyjechałem pociągiem - 340 km w jedną stronę - 2 przesiadki - 6 godzin jazdy w jedną stronę. Wziąłem moją Panią, w końcu wspólny zakup.


    CECHY ZEWNĘTRZNE:
    - lakier z 2 metrów pięknie się mieni, z bliska widać ryski na całości, dla mnie od polerowania, nie wiem czy szmatą, czy jakąś maszyną. Na zderzaku przednim od strony pasażera dwie duże rysy do białego o długości +- 15 cm. Ranty drzwi obdarte od otwierania, kilka odprysków na drzwiach od kamyków. To samo na rancie dachu przy szybie czołowej - odpryski.
    - klapa bagażnika - zdarty rant z prawej strony - rudy wychodzi, lakier łuszczy się od tego miejsca, można oderwać płat lakieru, do tego duży burchel pod lakierem na środku klapy.
    Po zmierzeniu grubości lakieru wyszło 50-60-70 mikronów na masce, na dachu od 50 do 70 i klapie bagażnika 50. Na drzwiach wartości około 100-110. Do tego od strony pasażera / błotnik, drzwi/, lakier jest strasznie chropowaty, jakby jakieś drobinki się do niego przykleiły...

    Kiedy wsiadłem za kierownicę szlak mnie trafił. Na całej wysokości szyby czołowej, od ramienia wycieraczki od strony kierowcy szyba jest zajechana rysami - po łuku od dołu do góry szerokość około 5-6 cm (pióro wycieraczki albo spadło, albo skończyło się, niszcząc szybę czołową nieodwracalnie !). Szyba nadaje się tylko do wymiany ! Byłem w dzień, uważam, że w nocy nie da się jechać ponieważ światło musi się na tych rysach załamywać. Wiadomo, że szyby czołowej nie poleruje się, ponieważ na 90 % powstanie soczewka....

    Mechanika:

    Podczas jazdy próbnej nie mogłem wrzucić 5 biegu. Pozostałe biegi wchodzą, a 5 biegu trzeba szukać, tzn. nie jest po prawej stronie na końcu i góra, tylko trzeba około 1 cm wcześniej próbować go wbijać do góry, raz wchodzi - raz nie. Przy przejściu z 6 na 5 jest lepiej, ale też coś nie bangla. Sprzęgło bierze bardzo wysoko, właściwie kiedy już zdejmujesz nogę ze sprzęgła.

    Kolejną kwestią jest ubezpieczenie OC wykupione w lutym 2015r. Podczas rozmowy telefonicznej "przyjaciel" księdza mówił, że jest w cenie pojazdu, na miejscu okazuje się, że jak za nie zapłacisz dodatkowo do 22.500 to je dostaniesz.

    Po pokazaniu rys, rdzy na klapie, szyby czołowej do wymiany, trudności z wrzuceniem 5 biegu, "przyjaciel mówi" że dopiero teraz mu to pokazałem i że wcześniej tego nie zauważył. Zapytany o zejście z ceny odpowiada, że nie ma takiej możliwości. Nie dopuszcza do rozmowy z księdzem, ponieważ ten jest chory i nie można go denerwować. Pójdziemy tam tylko podpisać umowę na 22.500 zł. Na tę chwilę, jeżeli ktoś się tam wybiera musi liczyć się z malowaniem klapy bagażnika, wymianą szyby przedniej, zamalowaniem dużych rys na zderzaku przednim, wymianą sprzęgła lada moment, sprawdzeniem wybieraka skrzyni biegów - wymiana (choć nie wiem co to jest przy tak małym przebiegu). Nie wiem skąd taka loteria jeżeli chodzi o grubość lakieru na poszczególnych elementach.

    Nie podłączałem już komputera bo zabrakło mi nerwów kiedy przyjaciel powiedział, że nie zejdzie nawet złotówki za defekty, których podobno ten samochód mieć nie powinien- słuchając opowieści przez telefon.

    Całe wnętrze pojazdu śmierdzi nikotyną, w środku jest fajczone na umór.

    Jeżeli dzwonisz pod to ogłoszenie, nie sugeruj się opisem "...bez żadnego wkładu finansowego". Takie defekty zauważy każdy i nie trzeba być do tego mechanikiem.

  2. #2
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    kwi 2014
    Skąd
    Woj.podkarpackie
    Postów
    115
    Podziękowano Thanks Given 
    11
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    Kolego,reasumując jeśli do tego egzemplarza miałeś tyle kilometrów to mogłeś zlecić komuś inspekcje przed zakupową.Przynajmniej zaoszczędził byś swój czas i swojej Pani

  3. #3
    alwarro1
    Gość

    Domyślnie

    Kolejna igiełka ..... i teraz DURAL/KRIS75/VECTOROPC - kolejny użytkownik ma popsuty miernik ???? takie małe wartości przecież wg was nie istnieją !!

  4. #4
    Znawca tematu Avatar Grzechu
    Zarejestrowany
    sty 2011
    Skąd
    Trójmiasto
    Postów
    4,325
    Podziękowano Thanks Given 
    933
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Fiat po nie umiejętnej polerce, a autor o takim fakcie informuje moze mieć mieć wartości 50-60-70 spokojnie ale nie golf VI, zatem twój miernik jest do skalibrowania, to inaczej ustawienie odpowiednich wartości, co i jak znajdziesz w instrukcji, polecam przeczytać.
    "rozczarowanie kiepską jakością zakupionego pojazdu zawsze jest silniejsze od radości z jego niskiej ceny"

  5. #5
    Kathtea
    Gość

    Domyślnie

    Ale chlew w środku...
    Ten ksiądz wozi tampon ze sobą?
    Bo że jara to wiadomo, nawet zapalniczki nie posprzątał.

  6. #6
    alwarro1
    Gość

    Domyślnie

    Typowe powiedzenie '' handlarza '' nie twierdze , że nim jesteś , na wszystko jest wytłumaczenie - Pani miała obrączkę , Pan mało jeździł , tu była tylko mała ryska itp itd.....

  7. #7
    orzem
    Gość

    Domyślnie

    Alwarro1, jak slowo daje, w swoich wypowiedziach brzmisz jakbys mial syndrom A. Macierewicza.

  8. #8
    alwarro1
    Gość

    Domyślnie

    Po prostu mówię jak jest i tyle , ciężko przyjąć to do wiadomości , najlepiej powiedzieć że auto mocno spolerowane

  9. #9
    orzem
    Gość

    Domyślnie

    Dobrze, ze tylko Ty jedyny masz monopol na to "jak jest" - czasem moglbys przyjac do wiadomosci i swiadomosci, ze istnieje rowniez inne "jak jest". Poki co, Twoje wypowiedzi to czesto subiektywny zbior zdan/oskarzen/domyslow bez pokrycia w dowodach i rzeczywistosci.

  10. #10
    olo_mistrzu
    Gość

    Domyślnie

    Wracając do tematu , widzę, że ogłoszenie jest już zdjęte. Podejrzewam, że ktoś z forum zadzwonił i na chwilę obecną wycofano ogłoszenie. Obstawiam, że auto pojawi się znowu, ciekawe z jakim opisem tym razem i czy z ceną odpowiednią do usterek.

  11. #11
    pawel_tzk
    Gość

    Domyślnie


Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •