i tak oto rozgorzała Świeta Wojna na tłoki i panewki
i tak oto rozgorzała Świeta Wojna na tłoki i panewki
Miłośnik opla który nie ma opla... Ja obecnie posiadam dwa ople jeden z roku 1997 drugi 2007 i co? Obu już nie produkują. Różnica pomiędzy nimi jest owszem, ale w niektórych sprawach nic nie poprawili. Po prostu za duże koszty, podczas gdy opel przechodzi kryzys od 15 lat.
Jestem też miłośnikiem wędkowania ale teraz ryb nie mam w domu
Pozdrawiam
Ja miałem Vectrę B z najgorszym ponoć silnikiem DTL a potem C 1.9 CDTI. W B jedynie co ją unieruchomiło przez chyba 7 lat posiadania to zwarcie w akumulatorze. Z droższych napraw to pompa i chyba tylko to. Ale wnętrzę w VB faktycznie było bez szału szczególnie, że biedną wersję miałem Vectra C w sumie bardzo ładna i z silnikiem też żadnych problemów nie było, chociaż miałem zastrzeżenia do pracy tylnego zawieszenia na śliskiej nawierzchni. Ale wydaję mi się, że silniki diesla w nowych Oplach są całkiem sensowne tyle, że Insignia strasznie ciężka jest.
Co ma vectra do insigni proszę mi wytłumaczyć ? Isia to najwieksze zło jakie można sobie kupić w klasie aut tzw. średniej, jużna prawde vectra c byłaby lepszym wyborem, ale dowie się ten kto nie wierzy
"rozczarowanie kiepską jakością zakupionego pojazdu zawsze jest silniejsze od radości z jego niskiej ceny"
Brałbym chyba Insygnię. Bardziej podoba mi się ich sylwetka. Chociaż z drugiej strony krążą opinie o tym, że to są rdzewiaki.
Ja jestem zadowolony ze swojej insigni. Co prawda 2.0 T więc sporo pali, ale gdybym chciał ekonomicznie jeździć to bym sobie korse w gazie kupił
Ja też jestem za Insygnią ...
Zakładka