Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Temat: Silniki Ecoboost - jak to wychodzi w praniu.

  1. #1
    WojtP
    Gość

    Domyślnie Silniki Ecoboost - jak to wychodzi w praniu.

    Zapytam tutaj.

    Zastanawiam się nad zakupem Forda ( focus lub mondeo ), raczej w benzynie ( bo niestety mam tendencje do "psucia" samochodu ). Nawet może i nowego modelu.

    I tu przychodzi moment refleksji - jak wygląda sprawa z żywotnością silników "turbo" benzynowych.

    Łatwo to zajechać ? Będzie jeździł za 10 lat ?

  2. #2
    Starszy użytkownik Avatar Remek
    Zarejestrowany
    sty 2013
    Skąd
    Gdańsk
    Postów
    930
    Podziękowano Thanks Given 
    304
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    12

    Domyślnie

    Nie pytaj ile lat, tylko ile km przez te 10 lat zrobisz...

  3. #3
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Rezygnujesz z używania systemu start/stop, pierwsza wymiana oleju po 1,5tkm a następnie max co 15 i nie powinno się za szybko rozsypać
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  4. #4
    WojtP
    Gość

    Domyślnie

    hmm, przez 10 lat będzie jakieś 175 tys km.

    opłaca się kupno takiego samochodu z przebiegiem 150 tys ??

  5. #5
    Znawca tematu Avatar Lukas.s
    Zarejestrowany
    lut 2012
    Postów
    2,634
    Podziękowano Thanks Given 
    284
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    A widziałeś na otomoto jakiegokolwiek Ecoboosta z przebiegiem 300kkm+? Nadal za wcześnie, żeby ocenić czy to udana konstrukcja pod względem trwałości
    We flotach max przebieg jaki widziałem to niecałe 200kkm Do tej pory jeden S-max z padniętym 1,6 EB (ale wydaje mi się, że była częściowa wina użytkownika, bo był jeszcze na gwarancji).

  6. #6
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Pytanie według mnie sformułowane w najgorszy możliwy sposób Opłaca to się jeździć hulajnogą, będzie za darmo

    Nie znamy stanu, historii itd. Policz sobie ile kosztuje regeneracja turbo, nowy akumulator i robota rozrusznika (rozbudowany ze względu na nieszczęsny S&S), sprzęgło + dwumasa. Któryś z tych elementów może wymagać interwencji, bo są one mocno podwyższonego ryzyka. Porównaj ile kosztuje nowy samochód vs używany z ewentualnymi poprawkami, przymierz do swojego budżetu i będziesz wiedział
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  7. #7
    Użytkownik Avatar Camelus
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    WRO
    Postów
    71
    Podziękowano Thanks Given 
    66
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    14

    Domyślnie

    Inna sprawa, czy np nie ma różnicy jeśli chodzi o pojemność. Osobiście chyba bardziej bałbym się zakupu 1.0 niż np 1.6...
    Kupiłem białe Kizashi - i co mi zrobicie?

  8. #8
    Starszy użytkownik Avatar kamasoni
    Zarejestrowany
    kwi 2011
    Skąd
    Poznań
    Postów
    324
    Podziękowano Thanks Given 
    59
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    13

    Domyślnie

    kolega jeździ C-maxem 1.0 - trza go kręcić do 5000 obr spalanie 10l - gdzie tu ekonomia i ekologia?

    Grunt że firmowe
    Ostatnio edytowane przez kamasoni ; 12-12-14 o 19:15 Powód: dodatkowo info

  9. #9
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Poza Tematem ale dla porównania dla tych dzisiejszych silników 1.0 -1.2 - 1.4 .... w latach 80tych ( gdy paliwo było na kartki - tak tak chyba 3x po 12 litr dla większej pojemności na MIESIĄC ! ) moje 1e Camaro z 1979r z sil. 6 cyl rzędowym o pojemn. 4100cm. w automacie paliło równo 12 /100 w mieście i schodziło spoko poniżej 10 w trasie

    Wolnoobrotowa szóstka za każdym mocniejszym depnięciem gazu przy ruszaniu buksowała tylnymi kołami ( o rozmiarze opon coś ok 300 szerokości - przednie były trochę węższe ) wydobywając z siebie jedynie lekki pomruk .... taki był moment obr. .......dzisiaj to szlifierki nie motory
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  10. #10
    pawel_tzk
    Gość

    Domyślnie

    Andrzej powiedz mi tylko jedno.. Czy był wąs, ciemny okular i rozpięta koszula? =]

  11. #11
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    A widzisz właśnie prawie NIGDY .... prawieee ..bo czasami przyznaje w tamtych latach opuszczona szyba w mieście lewa ręka wystawiona na "reumatyzm" - tak .
    Ale wtedy to nawet MILICJANCI prosili aby na odjezdne zabuksować ....ehhhh
    Moja żona jak się dorwała do automatu to ja musiałem sobie inne popychadło kupić aby mieć czym po mieście ganiać .... za późno wstawałem
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  12. #12
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Cytat Napisał kamasoni Zobacz post
    kolega jeździ C-maxem 1.0 - trza go kręcić do 5000 obr spalanie 10l - gdzie tu ekonomia i ekologia?
    Masz rację co do drugiej części zdania ale w C-maxie problemem jest moc i niutonometry w stosunku do masy oraz oporu powietrza. On jest wyższy i otyły - tu upatrywałbym konieczności deptania. Jakbyś przejechał się Octavią I 1.9tdi 90KM też byś deptał jak oszalały żeby to jechało
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  13. #13
    Starszy użytkownik
    Zarejestrowany
    sty 2012
    Skąd
    łódzkie
    Postów
    140
    Podziękowano Thanks Given 
    8
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    13

    Domyślnie

    W motoryzacyjnych tabloidach turbo benzyny były zawsze och ach i ooo A obecnie nawet tam pojawiają się głosy na nie: naturalnie chodzi o wysokie spalanie Obecnie chwalą Mazdę za Skyactiv, ciekawe jak długo to potrwa

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •