numer21, pracuje w branzy IT, mechanik ze mnie zaden, pojecie jako takie mam ale bez przesady, hobbystyczne nie eksperckie.
W zyciu mialem 5 samochodow, pierwszy ktory zostal zakupiony w wieku 18 lat z komisu -> komis w gdansku -> ASO -> zakup.
W ten sposob nabylem bitego smiecia bez poduszek.
Gdy tylko to wyszlo na jaw zainteresowalem sie tematem, nastepne 4ry samochody byly bezwypadkowe, z polskiego salonu, z pewnym przebiegiem i dobrze utrzymane, nie sprawialy zadnych problemow. Fakt ze to "kosztuje" wiecej ale tylko przy zakupie. Wiedza dzieki ktorej udalo mi sie te samochody kupic pochodzila z wczesniejszego forum.
Problem jest inny, gdy polecam zdesperowanemu poszukiwaczowi ktory 6 miechow szuka samochodu moj sposob, to parska smiechem i dalej przebiera w go.wnie.
Przeczytanie paru watkow na tym forum pozwala na bezpieczny i pewny zakup samochodu, tylko ze nikt nie czyta, raptem pare % wyciaga jakies sensowne wnioski, reszta to ignorancji odporni na jakiekolwiek rady.
Ile razy bylo tak ze ktos wrzucal jakiegos parcha z plocka, dostawal odzew ze to parch, strzelony na VAT itp to wrzucal kolejnego parcha z plocka w podobnej cenie.
Pawlow nauczyl psa slinic sie na sam sygnal dzwiekowy, a my nie mozemy typowemu Januszowi wbic do lba zeby przestal grzebac w smietniku w poszukiwaniu "igly".
Zakładka