Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 15 z 18

Temat: Bmw 318ci lpg 1999 [vin]

  1. #1
    BMWDonio
    Gość

    Domyślnie Bmw 318ci lpg 1999 [vin]

    Igiełki z neta BMW
    Marka:
    BMW
    Model:
    318CI LPG
    Rok produkcji:
    1999
    Silnik:
    1.8
    Numer rejestracyjny:
    31GDFJ
    Numer VIN:
    VIN
    Przebieg podany w ogłoszeniu:
    262000
    Rzeczywisty przebieg:
    262000
    Dane sprzedawcy:
    JET CARS NL ROTTERDAM
    Link do ogłoszenia:Zrzut ekranu, uwagi
    Bylem, jechalem ponad 1000km. Przez telefon obiecali zlote gory, na miejscu TURASY zlewajacy klientow, auto cale pordzewiale, plama oleju pod autem, doslownie tragedia! dawno nie widzialem bardziej zniszczonej i zdezelowanej BMW !!!!!

  2. #2
    Kris75
    Gość

    Domyślnie

    Szkoda, ze VIN nie wziąłeś



    Nr rej: 31-GD-FJ

  3. #3
    BMWDonio
    Gość

    Domyślnie

    Wiesz, bylem sam. Po auto pojechalem autokarem, z mysla ze wroce na tablicachholenderskich. Alufelgi pordzewiale, chcieli doplaty 1000 euro.
    Brak przycisku odgazu.
    Auto na okolo cale pordzewiale, porysowane, poobcierane.
    Opony lyse, 2 kapcie.
    Brak akumulatora.
    Brak przycisku od LPG, kolo kolektorow cos poklejone na PIANKE MONTAZOWA.
    Wyrwany caly dyfer z podlogi na mocowaniach, stuka jak cholera
    Ciezko kreci, swiecisie kontrolka od oleju.

    Jak zaczalem z nimi gadac i wyrazac swoja opinie jak mnie oszukali, oblecialo mnie 5 turasow, zaczeli gadac ze jak sie nie podoba to wypier. Kazalem im oddac moj dowod i nawet nie myslalem o spisywaniu VIN-u... Pod brama kolejka polakow, a wszystkie auta zmasakrowane.. ODRADZAM!!!!!

  4. #4
    unfaller
    Gość

    Domyślnie

    Przepraszam, khem khem...

    Pojechałeś ponad 1000km autokarem w ciemno? Po stare BMW na Schnitzerach za 2300 euro?

    Kupiłeś chociaż coś na powrót czy autokarem do chaty?

  5. #5
    Znawca tematu Avatar Grzechu
    Zarejestrowany
    sty 2011
    Skąd
    Trójmiasto
    Postów
    4,325
    Podziękowano Thanks Given 
    933
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Cytat Napisał BMWDonio Zobacz post
    Alufelgi pordzewiale, chcieli doplaty 1000 euro.
    hm hm hm ameliniowe chyba były jak pordzewiałe
    "rozczarowanie kiepską jakością zakupionego pojazdu zawsze jest silniejsze od radości z jego niskiej ceny"

  6. #6
    BMWDonio
    Gość

    Domyślnie

    Co ja pisze.. nie pordzewiale tylko farba odchodzila...

    Pojechalem i wrocilem autokarem, no coz... taki dziwny wybryk ;-) chcialem to sprawdzic. A za schnitzery 350 euro chcieli... i ranty pozjezdzane.

  7. #7
    pawel_tzk
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał unfaller Zobacz post
    Pojechałeś ponad 1000km autokarem w ciemno? Po stare BMW na Schnitzerach za 2300 euro?
    Pojechał a jak!


  8. #8
    Kris75
    Gość

    Domyślnie

    Panowie, spokojnie.
    Chce kupić auto i tyle, po co DURNE docinki.

  9. #9
    pawel_tzk
    Gość

    Domyślnie

    Bez spiny Krzychu, Donio sam będzie z tego za jakiś czas rżał przy browarze.

  10. #10
    Kris75
    Gość

    Domyślnie

    Na razie to MY rżymy z Niego na forum...
    I tak dobrze, że miał JAJA i pojechał SAM po nią.
    Bo każdy potrafi tylko gadać, a jak chodzi o wyjazd faktycznie po auto to zaczynają się wykręty

  11. #11
    unfaller
    Gość

    Domyślnie

    Jaja powiadasz...jak dla mnie kaskader. Teraz to ma jaja, a jakby stala w kraju za te 2300 plus transport czyli dajmy na to 11000 to byś sam z niego darl. Czego się spodziewać z kupety z gazem za 2300 od Turka? Jakby to cos bylo warte to biznesmeni by to zabrali do nas w pierwszy dzien.

    Z drugiej strony tlumy Polaków o których wspomina Donio to dopiero tragedia, Turcy trzaskają ladne pieniądze -to co maja w ofercie to zajechane szroty z ogromnymi przebiegami. To później jest na otomoto.

  12. #12
    BMWDonio
    Gość

    Domyślnie

    Chlopacy spokojnie. Jestem mlody, gniewny. Poprostu lubie takie przygody, ale co niestety sie z tym laczy to troche nerwow i straconzch pieniedzy. Przeczuwalem ze to bedzie zlom, ale nie moglem sie powstrzymac bo zawsze bym myslal "a co by bylo gdybym nie pojechal..." itp. Jeszcze raz powtarzam, nie oczekiwalem cudow, ale oczekiwalem conajmniej samochodu w OK stanie. Niestety, mylilem sie, no i wrocilem do domu z pustymi rekoma. Ta przygoda byla na poczatku Sierpnia, lecz dopiero teraz jakos mi sie o tym przypomnialo i zdecydowalem sie napisac.
    Przed ogledzinami pokazal mi ja w tym ich systemie wewnetrznym i widzialem historie jak zjezdzali z ceny - pomyslalem sobie "Dlaczego nikt jej nie kupil przez tak dlugi czas, taka okazja, dlaczego nie chapneli jej handlarze z naszej ojczyzny?" I to mi dalo do myslenia, wiec wycofalem sie z zakupu rowniez dlatego ze napewno byli tutaj MADRZEJSI odemnie i sobie odpuscili... :-) Nie uwazam, sie za fachowca no ale taki zlom to mozna poznac na pierwszy rzut oka... Kris75 dzieki za zrozumienie ;-) i chlopacy nie potrzebne sa tu te komentarze, po co sobie docinac? Poprostu pojechalem sobie sprawdzic to auto, a noz widelec moze igla w stogu siana? Juz sie z tego smieje przy browarze z kolegami, z ktorymi ogladalem to auto przed wyjazdem i mi szczerze odradzali, ale ja itak dopialem swego i pojechalem je sprawdzic ;-) Pozdrawiam!

  13. #13
    unfaller
    Gość

    Domyślnie

    Spoko, przynajmniej zobaczyłeś Holandię. A czemu zabrali dowod? Jazda próbna?

  14. #14
    Znawca tematu
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Postów
    2,370
    Podziękowano Thanks Given 
    300
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    16

    Domyślnie

    Przejechał się i trudno. Na autobus poszło pewnie tyle co by sobie zrobił wycieczkę po przekątnej Polski dla jakiegoś złoma
    Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.

    Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.

  15. #15
    ZawieR
    Gość

    Domyślnie

    Taki offTop - Byłem w JetCars 2 razy... Tam niema dobrych samochodów... Chyba że na zdjęciach... Każda pseudo okazja to totalny złom... Odradzam każdemu jechać do tej firmy. Mają 2 siedziby, jedna z nich to ogromny plac... trupów. Naprawdę szkoda czasu.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •