jak nie zginą??? czy ty ogarniasz tematykę która sie tu zajmujemy od wielu lat czy dopiero odkryłeś internet?
jak nie zginą??? czy ty ogarniasz tematykę która sie tu zajmujemy od wielu lat czy dopiero odkryłeś internet?
O czy ty mówisz o CARFAXIE. AUTOCHECK? powiedz który z nich oferuje ci zdjęcia???
hahaha przepraszamy,
A teraz odpowiedz w którym raporcie są zdjęcia????
w ŻADNYM ...
O co tu się spierać krótka piłka, są osoby, których się nie da przekonać do pewnych rzeczy, bo wiedzą lepiej (elbich). I ok, nikt tu nikogo bić nie będzie za to Z tym, że to forum ma jasne przesłanie, dlatego nie rozumiem co ma piernik do wiatraka.
Był pizgn**ty? był, wiec taka INFORMACJA powinna być w ogłoszeniu. A tłumaczenie, że ktoś zainwestował duże pieniądze w ciemno, mnie nie przekonuje, tak samo jak latanie po urzędach i załatwianie innych dupereli, bo po prostu, nikt go do tego nie zmuszał. Tak samo sprawa ma się z NIE wstawieniem auta jako bezwypadkowe... to jest jakiś sygnał, prawda, ale niech nikt nie oczekuje, że ktoś będzie go po rękach całował (za rzekome dobre intencje)... Praca handlarza jak każda inna praca można powiedzieć, ale jak się za coś bierzesz, to rób to uczciwie i dokładnie (choć to pobożne życzenia niestety).
Zdaję sobie sprawę, że jest dużo osób, które nie kupią auta, bo malowane, bo było puknięte, bądź było takie czy owakie, ale gdybyś miał szczerze opisaną historię samochodu, to wiedział byś po prostu, skąd taka cena, a nie inna (handlarz nie zarabia w takim przypadku PARU ZŁOTYCH...).... i sam byś ocenił, czy możesz zaakceptować takie uszkodzenia czy nie... (a wiemy wszyscy z jakich wraków niektórzy rąbią IGŁY)
Ja sam bym wolał mięć auto z PEWNĄ historią, żebym był świadomy, czym tak naprawdę jeżdżę i czym jeździ moja kobieta. Bo nie każdy dzwon dyskwalifikuje auto w kwestii zakupu. Po prostu każdy chce wiedzieć co kupuje. A jak ktoś naprawdę szuka idealnego samochodu, trzymanego pod pokrowcem w ciepłym garażu przez lata (i naprawdę wierzy w takie cuda), to niech szuka i się oszukuje aż w końcu znajdzie już przysłowiowego Mirka handlarza, który mu taki pojazd zaoferuje
haha a ten nadal swoje widać czytanie ze zrozumieniem jest obce temu userowi.
Jakbyś byl włascicielem tego samochdu jak on to tez bys sie wkurzał,ze ktos ukazuje pełną prawde która chcesz ukryc
Dobra
Najłatwiej u źródła, wykonałem tel : z przykrością muszę potwierdzić to co pisze hejtowany przez Was Elbich .
W rozmowie tel miły Pan sam zaznacza co było z autem , zdjęcia przysyła na maila nie ma problemu, nawet uczy jak z carfaxu korzystać.
Auto jak wiadomo puknięte, części pochodzą z demo-auta z Niemiec , na wszystko są faktury do wglądu.
IMO Facet naprawdę uczciwie podchodzi do tematu (nawiasem mówiąc nie jest właścicielem tylko pośrednikiem, bez problemu może podać namiar do właściciela).
Kwestie kto ile zarobi czy straci to nie moje bajka.
Zweryfikowałem po prostu ogłoszenie.
Ostatnio edytowane przez dural ; 03-09-14 o 10:54
co nie zmienia faktu stwierdzonego 5 razy w tym temacie i to że zdjęcia w końcu znikną a tu zostaną
Tytan , masz rację co do zdjęć.
Chociaż nadmieniam , że sprzedający naprawdę uczciwie podchodzi to tematu : zdjęcia na maila udostępnia bez problemu, faktury itd.
Dziwny spór powstał , dobrą stroną tej sprawy jest to , że ewentualny przyszły kupujący jak tutaj trafi to mam nadzieję przeczyta wpis odnośnie sprzedającego.
Elbic, żaden raport z Carfax, z AutoCHEKA - NIE MA ZDJĘĆ.
Zdjęcia pochodzą tylko i wyłącznie z UBEZPIECZALNI !
I od tego wszystko zależy czy te zdjęcia uda się zapisać czy nie...
Nie powtarzaj zasłyszanych gdzieś informacji, bo powielasz nieprawdę.
Pamiętaj - zdjęcia zawsze pochodzą z ogłoszeń/aukcji.
Dural
Ale tu nie chodzi o to ze sprzedajacy jest nieuczciwy a samochod to wrak. Zostaly wrzucone zdjecia przedstawiajace stan samochodu po tym jak dostal.
Nic wiecej.
Nikt tu nikomu nie zaglada w kieszen, ani nie okresla samochodu jako wraku, stwierdzenie faktu, Audi cos pocalowalo.
Tylko elbich sie pieni o to nie wiadomo z jakiego powodu.
Po raz kolejny powtarzam, już dajcie spokój z tym tematem, bez sensu to wlec zara 4 strona
"rozczarowanie kiepską jakością zakupionego pojazdu zawsze jest silniejsze od radości z jego niskiej ceny"
Zakładka