Witam
Od pewnego czasu zauważyłem że podczas hamowania kierownica dość mocno wibruje, najbardziej od około 70-50 km/h do 0, jakis pomysł co to może być?? dodam że klocki i tarcze są ok.
Witam
Od pewnego czasu zauważyłem że podczas hamowania kierownica dość mocno wibruje, najbardziej od około 70-50 km/h do 0, jakis pomysł co to może być?? dodam że klocki i tarcze są ok.
jak są ok, to może luzy w układzie kierowniczym, sworznie itp. choć wydaje mi się że to jednak tarcze są winne
Pozdrawiam
W jaki sposób sprawdziłeś, że tarcze i klocki są ok?
# Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
- Inspekcje @ dolnośląskie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo
były wymieniane 4 miesiące temu na nowe
To wcale ich nie eliminuje...
czyli co najbardziej prawdopodobne tarcze?, można tak jezdzić czy trzeba to od razu zrobić?
Jak z wyważeniem kół? Nie było jakiejś dziury w drodze albo nie dawałeś auta babie i nie drasnęła przy parkowaniu o krawężnik? W drugim przypadku odpowiedź "nic nie czułam" nie jest żadnym wyznacznikiem Fakt, że na bijących zazwyczaj wibruje cały czas i nasila się ze wzrostem prędkości ale z drugiej strony to jest najtańsza i najszybsza opcja do sprawdzenia/wykluczenia więc dla świętego spokoju może podjedź najpierw na doważanie.
Opinie, które napisałem na forum, są jedynie moimi przypuszczeniami oraz subiektywną oceną. To nie pewnik, w rzeczywistości może być inaczej.
Tylko kompletny szaleniec/ignorant/laik popatrzy na auto z USA bądź Szwajcarii.
Jeśli kierownica wibruje przy hamowaniu to sprawdzanie zaczyna się od hamulców. To, że 4 miesiące temu były wymieniane tylko potwierdza to, że coś jest z nimi nie halo. Dlaczego? Jest wysokie prawdopodobieństwo, że winny wszystkiemu jest nieprawidłowy montaż- np. brudna piasta (powierzchnie przylegania tarczy do piasty należy dokładnie oczyścić i odtłuścić- częstym błędem jest tu stosowanie smarów lub w ogóle pominięcie czyszczenia) powoduje, że każde nowe tarcze się w krótkim czasie pokrzywi. Może być też wina montażu innego elementu (bez sprawdzenia nie da się tego określić) czy też wjechania w kałużę przy gorących tarczach. Opcji jest dużo (coś nie tak z zawieszeniem i układem kierowniczym też wchodzi w grę)...
Nie olewaj tematu, tylko się nim zajmij, bo później może być tylko drożej . No i jak kolega wyżej napisał przyjrzyj się felgom i oponom (jak Ci się chce możesz przełożyć opony z tyłu na przód lub założyć na test komplet zimowych, a jak nie to jedź na wyważanie, ale wcześniej zobacz czy w ogóle masz dobrze dokręcone koła).
nowe tarcze też potrafią być do d.... Swojego czasu założyłem Boscha i... drżały prawie od początku, lekka wilgoć już je wygięła... byłem sam zaskoczony. Warsztat dał do przetoczenie ale nic to nie dało. Hurtownia uznała reklamację tarcz i oddała kasę. Od tej pory kupuję ATE i nie mam żadnych problemów
Pozdrawiam
Wystarczy po piłować budę troszkę, po hamować mocniej kilka razy aby tarcze się zagrzały, wpaść w kałużę i po tarczach, nie tylko tych gównianych firm, lub co mądrzejsi po piłowaniu auta, jadą na myjkę ręczną i leją i leją wodę po kołach bo felgi nie idzie domyć
"rozczarowanie kiepską jakością zakupionego pojazdu zawsze jest silniejsze od radości z jego niskiej ceny"
U mnie jest coś takiego, ale przy wyższych prędkościach Również mam nowe tarcze i klocki (ATE). Sprawdziłem wyważenie i bicie tarcz w warsztacie i wszystko jest ok. Niestety nadal bije przy mocniejszym hamowaniu w dużej prędkości
Mam podobny problem jak Wonder - kierownica wibruje podczas hamowania przy dużych prędkościach - poniżej 110-120 km/h problem zanika. Jakies porady? Wizyta u mechanika niestety nie do unikniecia
Darklee tarcze do sprawdzenia, miałem to samo po założeniu nowych tarcz + klocki problem zniknął.
najczęstszy objaw na tarczach brembo oczywiscie zawieszeni pod katem luzów na gumkach tez trzeba zbadać
Ja miałem podobny problem i skończyło się u mechanika. Tyle, że u mnie kierownica wibrowała już przy 50 km/h. U mnie właśnie problem był z tarczami i tez wymieniałem pół roku przed pojawieniem się problemu. TO nauczyło mnie, żeby oddawać samochód w ręce profesjonalistów, a nie krętaczy, którzy wcisną jakieś beznadziejne zamienniki, które po kilki miesiącach nie nadają się do niczego.
Ostatnio edytowane przez mpDante ; 23-02-15 o 10:59
Zakładka