Podpisuje się pod tymi słowami. Golfa mozna zestwić z Lublinem 3-generacji,albo Tarpanem 230D w wersji 5 osobowej,to wtedy wygra jeżeli chodzi o wyposazenie (bo w żuku nie było szyb elektrycznych),jeżeli chodzi o komfort to będą na równym poziomie. Oj Kris chyba nie jeździłeś nigdy Xsarą (niewytłuczoną)...
Ja stanę w obronie "czwóreczki" i nie dlatego że ją mam, tylko dlatego, że to świetne auto, bezawaryjne i ekonomiczne (TDI 90KM), może nie przejechałem nią dużo (45kkm),ale wystarczyło,żeby sie do niego przekonać. Drugą sprawą jest to, że wszystkie wymiany wynikające zarówno z eksploatacji jak i zużycia są robione na czas przy użyciu dobrych materiałów i części. Jeżeli ktoś kupił wytłuczoną IV, ze skręconym licznikiem i często po przejściach, to będzie opowiadał głupoty, że VW to przereklamowany złom.
To samo można powiedzieć o prawie każdym innym aucie. Jeśli masz dobrego Peugeot'a czy Citroena, który był zadbany przez poprzedniego właściciela, nie jest wytłuczony, miał "robione" wszystko na czas to będzie to dobre auto. A za cenę Golfa IV w "tedeiku" można kupić nie gorszy samochód z tego złego kraju na "F", z tym że będzie on młodszy co najmniej o 3 lata, będzie miał dużo lepsze wyposażenie i bardziej przyjazne użytkownikowi zawieszenie. Nie neguje tu Golfa jako auta, bo jako samo w sobie nie jest złe ale też nie rozumiem jakże popularnej śpiewki w państwie polskim, że jak masz kupić auto to kup Golfa bo jest najlepszy.
tak jak o wytłuczonym Golfie, mozna mówić o Reno i Fiatach (miałem Clio mam Maree)
Jeżeli mozna stanę po stronie Francji, samej Francji, nie wspomnę juz o mojej Marysi (konstrukcja od 1996 ?)...ale, ale, ale ...na pytanie o Golfa a reszte świata trzeba sobie, co komu i subiektywnie temat zakończyć.
Mnie osobiście żaden Golf nie jest w stanie zastąpić Meganki. Tak samo jak mojemu znajomemu żaden żałośny samochodzik dla kobietnie zastąpi Golfa.
dla mnie Golf ma bryłę ok ! ale przy Meganie ?? 0/1
dla mnie Golf ma niemiecką solidność - cokolwiek to dzisiaj znaczy ! ale przy Meganie ?? - mógłbym temat rozstrzygnąć, gdybym kupił Golfa i Megane nowe z salonu i używał...bardzo dbam o samochody, bardzo, bardzo, dlatego moja 13letnia Marysia mówi: lejesz i jedziesz, ale żeby nie było 1/1
dla mnie Golf się łatwiej sprzeda 2/1 (tutaj nie dyskutuje w wujkami Mietkami, jak mi to Pan powiedział w komisie kiedyś: "...panie, założ Pan znaczki VW i damy rade"
dla mnie Golf ma wyposażenie - dobry żart 2/2
dla mnie Golf jest ładniejszy - j/w 2/3
dla mnie Golf jest wart ceny - j/w 2/4
ale moj znajomy miałby wynik all:0 dla Golfa
ale Megane
Który silnik Ci nie pasuje? VP, PD czy CR?Napisał krzysiek
Do tego opinia ""mała kultura pracy silnika TDI VP" jest dla mnie zagadką nad, którą myślę czasami. Miałem okazję jeździć samochodami Forda z silnikiem 1.8 TDCI czyli Common Rail, Toyota Avansis D4D Common Rail, Golf 3 TDI 1Z czyli VP, Golf 3 1.9 TDI AHU czyli VP, Golf 4 1.9 TDI ALH czyli VP, Mondeo 2.0 TDCI czyli CR i ostatnio peugeot 207 sw 1.6 hdi czyli CR.
I co?
Najlepiej szły 1.9 TDI VP - subiektywne odczycie może, ale gdybym był dziennikarzem prasy motoryzacyjnej to może większość też by tak uważała? Do tego VP ma dla mnie najzdrowszy odgłos. O braku DPF nie wspomnę i długowieczności nie wspomnę (jednak wspomniałem).
Sorry za tyle wynurzeń jednego dnia, ale po różnych przebojach z autami doszedłem do wniosku co do wyboru auta. Jeżeli mamy kilka aut używanych w podobnym stanie technicznym i podobnie zadbanych i podobnej klasy, np. Renaul Megane, Ford Focus, Opel Vectra, Astra, VW Golf, Skoda Octavia to nie powinno się patrzeć za bardzo na różnicę w cenie zakupu (załóżmy, że różnica jest ok. 6 tyś i stać nas na nią). Powinniśmy kierować się "lubieniem" auta. Trzeba je lubić po prostu, żeby codziennie rano w nie wsiadać i jeździć.
Dlatego rozumiejąc, że każdy będzie chwalił swoje auto (o ile w serwisie za często z nim nie siedzi) nie dziwię się, że ludzie różnych wyborów dokonują. Oby tylko nie byli robieni w konia, ale to forum temu się stara przeciwdziałać.
Przypominam o zasadach cytowania pod własnymi postami!
Proszę zapoznać się z regulaminem.
<Kris75>
asewqt - wyrażenie "kultura pracy" nie odnosi się do tego jak auto idzie. Tu chodzi o siłe wibracji i hałas, który generuje jednostka.
i klekot a'la ursus :P
Kolego-1.9 zwykła pompa, pompowtryski-nic się nie zmienia w kulturze pracy, CR-deko lepiej ale daleko w tyle pozostaje choćby do TDCI, miałem TDCI i mam obecnie TDI PD 105 KM (143 po zmianie softu) i różnica jest kolosalna w kulturze pracy, TDCI zimny chodzi niemalże jak benzyna, cichutko, natomiast zimne TDI chodzi jak to dobrze sardzent nazwał-jak ursus, po prostu klekocze-a odgłos może i najzdrowszy,ale chyba w klasie ciągników rolniczych a nie aut po 2000r, po prostu jest epokę do tyłu, co nie znaczy że jest to zła jednostka, wręcz przeciwnie klekocze i klekotał będzie za kolejne 100 czy 200 tyś czego nie można powiedzieć np o nowym 2.0 TDI VAGa.
To że najlepiej idzie jest subiektywnym odczuciem spowodowanym, że silniki TDI ciągną już od dolnych obrotów 1200 rpm i jedzie, natomiast taki TDCI dla przykładu zaczyna zbierać się od 1800 rpm, ale też spowodowane jest to tym, że ma koło dwumasowe, które przy jeździe na zbyt niskich obrotach szybciej się zużywa. Poza tym niskie obroty nie znaczą o niskim spalaniu, to nie są stare wolnossące jednostki napędowe by tak było, dzisiejszy diesel spala najmniej przy określonej przez producenta prędkości obrotowej nazywanej optymalną.
Zobacz kiedy od kiedy produkowany był TDI i nie porównuj do TDCI, który mimo nowszej konstrukcji zawiódł na całej linii...
Mam sentyment do 1.9TDI, zwłaszcza wersji 110KM, którą miałem w kupionym jako nówka Seacie Toledo II... bajka, po chipie ciągnął niesamowicie, a spalanie 4l/100km w trasie to żaden wyczyn... teraz w nowoczesnym klekocie możesz zapomnieć o takim spalaniu...
# Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
- Inspekcje @ dolnośląskie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo
Wiem kiedy był produkowany TDI, i wiem też do kiedy...napisałem, że jest z innej epoki-to fakt, ale faktem też jest że długo po 2000r go ładowali, a z małymi zmianami po dziś dzień. Ja mam porównanie TDCI 115KM (Focus MK 1) 2001r i TDI 2006r (passat B6)-kultura pracy, wkręcanie na obroty-na plus TDCI zdecydowanie (dlaczego napisałeś że zawiódł na całej linii?odpowiednio z głową użytkowany jest dobrym silnikiem-rozwiń deko temat).
Co do spalania-racja, TDI wypada lepiej.
Aha i nie mieszajmy sentymentów bo one przyćmiewają fakty
O TDCI już dyskutowaliśmy w innym temacie, ale mając co wyboru 1.9TDI 130KM i inne z tej samej epoki 2003-2004, wybieram w ciemno TDI i wybaczam mu kulturę pracy... bez problemu skręcisz go na 180KM i nie odbija się to praktycznie na spalaniu... a jak jeździ
# Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
- Inspekcje @ dolnośląskie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo
No więc właśnie...chodziło o kulturę pracy, a zaczynasz wnikać w koszty utrzymania, w jazdę po chipie itd...a to 2 różne sprawy, i nigdzie nie napisałem, że to są złe silniki,wręcz przeciwnie są bardzo dobre, o czym świadczy fakt że 15 lat pchane są pod maski różnych aut od vanów po małe hatchbacki.Co do TDCI to trzeba mieć rozeznanie który silnik (o jakim kodzie) zakupić, to samo TDI (nie każdy zmianą softu będzie miał więcej KM) z innymi autami jest podobnie-ot trzeba przysiąść deko poślady i zapoznać się z literaturą fachową
Ja swojemu TDI też wybaczam klekot bo spełnia swoją rolę jako dość wygodnego dupowoza, chociaż za tą kasę to wg mnie przerost formy nad treścią...
Wiesz, że przeważnie jest tak, że na cwaniaka znajdzie się większy cwaniak... i na silnik o dobrej kulturze pracy znajdzie się tak z jeszcze lepszą (patrz choćby 2.0dCi)
Gdybym miał teraz kupić jakiegoś starszego diesela, to szukałbym tylko 1.9 TDI, bo jest przewidywalny
# Szanuj moderatora swego, bo możesz mieć gorszego #
- Inspekcje @ dolnośląskie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcję FB Uwaga na Lenovo
Każdy ma inne gusta i jeden zadowoli się xarą a inny klapki na oczach i tylko golf-bo co golf to golf , a jeszcze inny-najrozsądniejszy wybierze najładniejszy egzemplarz spośród 2-4 marek i będzie się cieszył jazdą a nie znaczkiem na masce.
Kris75 - wybacz, ale nie rozumiem, odpowiadałem na post Krzyśka.
Uprawnienia
|
Odpowiedź z Cytatem
Zakładka