Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Temat: Audi A8 4.0TDi wauzzz4e76n004370 [ze starego forum]

  1. #1
    Starszy użytkownik Avatar Roadkiller
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    pomorskie
    Postów
    1,536
    Podziękowano Thanks Given 
    227
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie Audi A8 4.0TDi wauzzz4e76n004370 [ze starego forum]

    Cytat Napisał ravek
    Witajcie.

    Do tej pory tylko czytałem wasze przygody aż w końcy przyszła kolej i na mnie.

    Opiszę wam moją sobotnią wyprawę. Kolega znalazł dla siebie na mobile.de piękne auto mianowicie AUDI A8 4.0 TDI 2005r 108 tys przebiegu, kolor czarny. Cena rewelacyjna z powodu problemów z silnikiem.

    Pierwszy telefon wykonujemy w poniedziałek rano: po rozmowie telefonicznej dowiadujemy się że auto jest super, oczywiście BEZWPADKOWE, w dobrym stanie. Oczywiście serwisowane, posiada książkę serwisową. Silnik pali bez problemów, auto jeździ, wszystko sprawne. Jest tylko jeden problem – z rury wydechowej wydobywa się niebieski dym.

    Szybki kontakt ze znajomym mechanikiem i od razu kilka możliwości usterki, przedział kosztów od kilku do kilkunastu tys zl. Po zsumowaniu wszystkich kosztów, zakupu, transportu, naprawy samochodu okazuję się że cena nadal jest atrakcyjna. Może Nawe za bardzo atrakcyjna. Ale myślimy sobie tak, pewnie auto zostało zdiagnozowane w ASO audi, tam został wystawiony kosztorys naprawy, silnik V8 TDI jest bardzo kosztowny w naprawie i do tego w ASO w Niemczech jest raczej bardzo drogo, wyszły zbyt duże koszty i auto postanowiono odsprzedać.

    Po przemyśleniu dzwonimy ponownie w poniedziałek aby omówić dalsze szczegóły. Dowiadujemy się że auto jeszcze do nich nie dojechało i trzeba na nie poczekać. W takim razie robimy oficjalną rezerwację Faksem z podaniem wszystkich danych itp.

    Dzwonimy praktycznie co dzień ale ostatecznie okazuje się że auto będzie dopiero w sobotę.

    Zatem jedziemy w sobotę. Jesteśmy umówieni na 8 rano. Docieramy punktualnie.

    Widzimy to cudo przez płot. Wygląda pięknie, podekscytowani czekamy na sprzedawcę który się spóźnia, dociera około godz 10-tej.

    Po przekroczeniu bramy nie jest już pięknie.

    Idę do biura po klucze od AUDI. Ku naszemu zdziwieniu sprzedawca twierdz że nie był z nami umówiony!! O faksie pierwsze słyszy ( w piątek wieczorem telefon z potwierdzeniem wyjazdu). Na placu cena wyższa o 2 tyś euro od tej która była w ogłoszeniu i została ustalona przez nas telefonicznie!! O cenie nawet nie chce dyskutować jest ostateczna!!

    Już mocno zniechęceni postanawiamy obejrzeć auto, zabieramy klucze i idziemy na oględziny. Auto się nie otwiera. Sprzedawca szybko reaguje że nie ma akumulatora.
    Więc jak otworzyć?? Sprzedawca stoi i się patrzy głupio. W końcu poszedł po inny aku.

    W tym czasie oglądamy blachy. Auto niesamowicie brudne. Zaczynamy od lewego tylniego błotnika, bez czujnika gołym okiem widać że jest naprawiany / lakierowany idziemy dalej lewe tylnie drzwi a jakże nieudolnie naprawiane i jeszcze gorzej pomalowane, i tak dalej drzwi kierowcy – szpachla, błotnik przedni lewy wiadro szpachli i nieudolnie położony lakier. Plastikowe nadkole, w ogóle nie przymocowane, leży na kole!! W okolicach zawieszenia wszystko bardzo mocno skorodowane, totalnie łyse opony.
    Otwieram maske która także jest naprawiana i lakierowana, od razu rzucają się w oczy śruby którymi mocowane są oba błotniki, z pewnością takich AUDI nie stosuje. Prawą strone auta darowaliśmy sobie ponieważ auto było bardzo brudne i nie chciało nam się go wycierać, po za tym po wcześniejszych ciekawostkach auto i tak było już skreślone.

    W końcu przychodzi sprzedawca i udaję się otworzyć auto. Oboje z kolegą padamy na kolana! NIGDY W ŻYCIU NIE WIDZIAŁEM TAK ZDEWASTOWANEGO SAMOCHODU!!!!
    Jest tak zniszczone że aż nie możemy w to uwierzyć dlatego oglądamy dalej. I tak jasne skóry pomarszczone, popękane ale to nic, brudne ze smaru, błota i dziwnej brązowej mazi.
    Boczki w identycznym stanie, raczej nie ma możliwości doprowadzić ich do stanu używalności. Ekran LCD zacina się w połowie podczas otwierania. Brak uszczelki na jednych drzwiach i kilku plastików wnętrza. Widać że plastiki i boczki były zdejmowane w wielu miejscach są uszkodzone, wiszą nie są dobrze zamontowane. Podsufitka z alkantary, zniszczona podrapana i niesamowicie brudna cała poplamiona. Zaglądamy na tylnią półkę i zastanawiamy się jakim cudem może być taka brudna, oczywiście może być zakużona ale ona była po prostu totalnie uwalona z błota lub czegoś podobnego.
    Bagażnik to śmietnik, kibel nie wiem jak to nazwać brak mi słów. Nie do opisania!!! Połamane schowki, połamana zaślepka podłokietnika, połamane listwy. Różnego rodzaju połamane plastiki, których pochodzenia nie znaleźliśmy.

    Teraz serce silnik. Sprzedawca twierdził że jest ok. tylko dymi. Twierdzi że to drobnostka najprawdopodobniej tylko turbina. Nic podobnego, silnik pracuję jak 30 letni ursus, nie chodzi na wszystkie cylindry, kicha, kaszle, gaśnie, podskakuje tak że miałem wrażenie że zaraz wyskoczy. Dymi jak z huty Katowice. Na desce choinka kontrolek które oczywiście nie gasną po odpaleniu auta. Auto jeżdżące?? Nie wyobrażam sobie jak!!

    Dotykałem dywaników na podłodze i były ewidentnie wilgotne, w bagażniku papierowa metka z danymi samochodu była widocznie pomarszczona, przemoczona, wnetrze nienaturalnie brudne dlatego można się domyślać że auto stało gdzieś w wodzie, albo tylko na chwile do niej wpadło. A jeśli tak było naprawdę to biada temu kto zmierzy się z zaśniedziałą elektroniką tego auta.

    Niestety ogłoszenie zostało usunięte posiadam tylko jedno zdjęcie auta i fotkę z numerem VIN. WAUZZZ4E76N004370 ( zapomniałem naładować baterii, czego bardzo żałuje, bo był to niecodzienny widok)

    A podaje wam to ku przestrodze ponieważ ogłoszenie znikło dzisiaj, a jak znam życie to właśnie to cudo pokaże się na którymś z naszych portali ogłoszeniowych jako auto w super stanie i oczywiście BEZWYPADKOWE. Bo nie sądzę żeby ktoś o zdrowych zmysłach kupił ten szrot dla siebie.

    Na marginesie zachowanie komisu
    NORMAN KOCUR
    Am Holländerweg 2,
    DE-06366 Köthen
    Telefon: +49 (0)3496 40 29 22 ,
    Fax: +49 (0)3496 40 57 70 , Mobiltelefon: +49 (0)177 6735340
    Było skandaliczne. Nie dość że w bezczelny sposób podnoszą cenę jak zjawiasz się na placu. To na pytania dlaczego nie mówią prawdy przez telefon i co w ogóle się z tym autem stało, burknął coś w stylu „nie podoba się to spadaj”. A przecież zmarnowaliśmy cały dzień, oraz koszty paliwa ponad 700 kilometrów w jedną stronę. A i jeszcze zapomniałem o książce serwisowej, oczywiście jej nie było.


    Rzuciłem jeszcze okiem na auta stojace w tym komisie, mogę tylko napisac TRZYMAJCIE SIĘ Z DALEKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!

    A i jeszcze jedno ktoś pisał na forum czy opłaca się jechać samemu za granice i szukac auta dla siebie. Chyba moja opowieść trochę pomoże podjąć decyzję. Przypomnę że to auto za grubą kasę, to nie chce nawet myśleć co wyprawiają ze starszymi i tanimi autami. Choć z pewnością nie jest to reguła. My ze swojej strony mieliśmy nauczkę i nauczyliśmy się jednego: nie ma okazji, za dobre auto trzeba zapłacić i koniec. I pewnie troszkę w tym naszej winy że daliśmy się nabrać właśnie na tą okazje.
    źródło: http://web.archive.org/web/200904270...strzegam-3896/
    data: 12-23-2008, 12:15 AM

    1.jpg
    Full: http://img13.imageshack.us/img13/161/8zw6.jpg

  2. #2
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    Killerku - może wstrzymaj się z publikowaniem tego co znalazłeś ....bo to ni z dupy ni z pietruszki
    Lepiej chyba jakieś "archiwum" od -A do - Z zrobić w jednym dziale z nr. VIN jak teraz wklejać kotlety - nie wiem - nie znam się.
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  3. #3
    Moderator Avatar Tytan
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    3M
    Postów
    16,353
    Podziękowano Thanks Given 
    3,373
    Podziękowano Thanks Received 
    206
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    10

    Domyślnie

    VIN jest Vinem także czy tu czy gdzie indziej na forum będzie widoczny dla googlarni

  4. #4
    Starszy użytkownik Avatar Roadkiller
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    pomorskie
    Postów
    1,536
    Podziękowano Thanks Given 
    227
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Gdyby ktoś mógł utworzyć temat dla mnie w dziale igiełki z internetu o nazwie "Igiełki z poprzedniego forum" to tam wrzucałbym te VIN'y. Wystarczyłoby abym tylko ja miał dostęp do publikowania postów Wystarczy jeden temat, posty w nim ja będę dodawał. Może być to nawet temat bez subskrypcji aby innym się nie wyświetlał, że jest nowy post. W sumie możemy przy ognisku o tym pogadać Chodzi mi o to aby był ślad u nas i w Google bo na chwilę obecną te VIN'y co znalazłem to w Google nie występują

    Nawet nikt nie musi mi dawać podziękowań za to, że tak wyszukuję

  5. #5
    Znawca tematu Avatar Andrebar
    Zarejestrowany
    wrz 2010
    Skąd
    Łódź - Heidelberg
    Postów
    4,718
    Podziękowano Thanks Given 
    1,084
    Podziękowano Thanks Received 
    3
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    18

    Domyślnie

    OK - tak zagadałem bo -killer- w 1ej wersji chciał osobny temat z TYM robić .....
    róbcie jak uważacie .

    Edit;
    No do ogniska to jest dobry pomysł ....wiec zbieraj i poczekaj chwilkę
    Człowiek mądrzeje z wiekiem....szkoda tylko że z wiekiem od trumny

  6. #6
    Starszy użytkownik Avatar Roadkiller
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    pomorskie
    Postów
    1,536
    Podziękowano Thanks Given 
    227
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Właśnie nie wiem jak to dokładnie ogarnąć. Wrzucać tutaj i mieć posortowane czy jeden temat przeznaczony dla mnie i tam bym sobie gryzmolił post pod postem

    Trzeba to przegadać

  7. #7
    Kris75
    Gość

    Domyślnie

    Utworzyłem Ci coś takiego - w dziale Igiełki - na głównej.
    Zerknij.

  8. #8
    Starszy użytkownik Avatar Roadkiller
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    pomorskie
    Postów
    1,536
    Podziękowano Thanks Given 
    227
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Ooo fajnie... tylko nie mogę bazgrolić I to pokazuje w formie ogłoszenia.

  9. #9
    Kris75
    Gość

    Domyślnie

    Wiem - ale jak coś poprawie to dam Ci znać.
    Na razie nie mam jak zrobić nic innego.

    Obecny temat skasowałem.

  10. #10
    Starszy użytkownik Avatar Roadkiller
    Zarejestrowany
    paź 2010
    Skąd
    pomorskie
    Postów
    1,536
    Podziękowano Thanks Given 
    227
    Podziękowano Thanks Received 
    0
    Podziękowano
    _______
    Siła Reputacji
    15

    Domyślnie

    Spoko Jak coś to PW. Ja na razie zbieram wózki i już mam kolekcję dodatkowych 5-ciu aut

Tagi dla tego tematu

Zakładka

Zakładka

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •