http://motoraporter.com/index.html
Pomys³ ciekawy, ale czy w Polsce ma szanse powodzenia?
Z drugiej strony ju¿ widzê jak kto¶ bierze eksperta do "golfa III w tedeiku" od dziadka z Niemiec lub innego autka za mniej ni¿ 10 tys....
http://motoraporter.com/index.html
Pomys³ ciekawy, ale czy w Polsce ma szanse powodzenia?
Z drugiej strony ju¿ widzê jak kto¶ bierze eksperta do "golfa III w tedeiku" od dziadka z Niemiec lub innego autka za mniej ni¿ 10 tys....
Hej,
w³a¶nie chcia³em wrzuciæ te info .
Tutaj: http://biznes.trojmiasto.pl/Ogolnopo...ni-n69474.html wiêcej w temacie.
Jestem ciekaw jak bêdzie z rzetelno¶ci± rzeczoznawców. ¯eby nie sta³o siê to polem do nadu¿yæ.
Od jakiego¶ czasu pojawia siê tego coraz wiêcej. Ci maj± mo¿e trochê lepszy marketing. W zesz³ym roku przedstawiciela bran¿y mieli¶my nawet u nas:
http://bez-wypadkowe.net/showthread....hlight=ok-auto
W sumie za³o¿enie jest s³uszne - tyle siê narzeka na nieuczciwe oferty i wycieczki przez pó³ Polski, wiêc takie inspekcje powinny i¶æ jak woda.... my¶lê jednak, ¿e nasza narodowa "oszczêdno¶æ" jest ponad to. Do tego dochodzi jeszcze uczciwo¶æ konkretnych ludzi, którzy takie inspekcje wykonuj±. Czas poka¿e, ja jestem sceptyczny.
Je¿eli pamiêtamy, ¿e wszyscy jeste¶my pomyleni, to tajemnice znikaj±, a ¿ycie staje siê zrozumia³e.
www.ogloszenia-motoryzacyjne.net
strona chyba cos nie dziala
My tu oferowalismy za 100zl i co drogo Panie wiec sukcesow za 250 nie wroze
Za 250 mo¿na kupiæ niez³y miernik i ze szwagrem obejrzeæ nie jeden samochód
albo nie kupic miernika szwagier to przeciez miernik, ASO i wrozka w jednym i to GRATIS! ....no powiedzmy 2 specjale
ale po tych szwagrach lec± ale to prawda , ¿e najczê¶ciej tak je¿d¿± i wiem dlaczego znajomy , który je¼dzi ze szwagrem samochód ogl±daæ potrzebuj± 10 minut ¿eby podeszli do nich sprzedaj±cy powa¿nie jak siê okazuje, ¿e szwagier jest mechaniorem w ASO
jak jest w ASO mechaniorem to jest lepszy ?? ze wszystkich znanych mi ASO mechanicy którzy maj± pojêcie ju¿ dawno pouciekali mimo do¶æ du¿ych pensji i od dawna klepi± swoje. Mimo tego,¿e jeden na drugim to i tak ka¿dy roboty ma full.
nie chodzi³o , ¿e jest lepszy , ¼le zrozumiane chodzi mi o tych pseudo mechaników szwagrów co podejdzie kopnie w ko³o zajrzy pod maskê i IG£A zakupiona
Kurde - a mój szwagier na samochodach siê nie zna i tego nie ukrywa....
Pomys³ ciekawy i zgadzam siê ¿e mo¿e okazaæ siê ma³o popularny z uwagi na nasz± narodow± oszczêdno¶æ. Z drugiej strony co je¶li mamy na oku kilka aut? Trochê kasy trzeba wy³o¿yæ, nikt przecie¿ nie kupuje swojego wymarzonego auta za pierwszym razem. Ogólnie to super inicjatywa ale tak¿e podchodzê do tematu sceptycznie
znalazlem auto, Motoraporter wyslal "experta", raport nie wykazal ZADNYCH nieprawidlowosci, tydzien po uzytkowaniu (drogiego) auta sypnelo alarmami z komputera, lakiernik wskazal prawie WSZYSTKIE elementy lakierowane, auto totalnie powypadkowe uderzone z kilku stron... Uwaga: Motoraporter twierdzi, ze nie ponosi zadnej odpowiedzialnosci - zwrocili tylko pieniedze za sam raport.... "gratulacje" za postawe firmy, ale nie moge polecic nikomu takiej formy sprawdzenia auta... wszystko mam udokumentowane
Ostatnio edytowane przez kupiec71 ; 05-12-14 o 23:05
@kupiec71: Rozumiem twoje roz¿alenie, ale nie musisz pisaæ o tym w ka¿dym temacie. Opisz wszystko dok³adnie, na spokojnie.
Je¿eli kupi³e¶ auto od handlarza, to korzystaj z rêkojmi, sk³adaj reklamacjê, odstêpuj od umowy... zale¿y od istotno¶ci wady.
Napisz oficjalne pismo z "reklamacj±", wy¶lij tradycyjn± poczt± do motoreportera i za¿±daj zajêcia stanowiska. Pó¼niej bym my¶la³, co dalej z nimi zrobiæ.
# Szanuj moderatora swego, bo mo¿esz mieæ gorszego #
- Inspekcje @ dolno¶l±skie -
Problem z Lenovo? Wesprzyj akcjê FB Uwaga na Lenovo
je¼dzi³e¶ tydzieñ i sypnê³o alarmami, ale podczas sprawdzania kompem (nie wiem czy by³o to zrobione i jak, nie znam historii )nie musia³y ((ale mog³y)byæ jakie¶ b³êdy, sygna³y ¿e co¶ mo¿e zacz±æ siê dziaæ z elektronik± nie musz± byæ, czasami s± objawy ¿e co¶ nied³ugo padnie, jednak nie ma regu³y. Wychodzi ¿e na dzieñ badania b³êdów nie by³o, tak± przynajmniej dosta³e¶ informacjê, jaka prawda nie wiem... Jednak podanie (zani¿onych, rozkalibrowany miernik ?) wyników pomiaru miernikiem lakieru..tutaj powinno byæ bez niedomówieñ, jest tyle i tyle, te wyniki pomiarów s± powtarzalne... Rozumiem ¿e kto¶ inny ponownie pomierzy³ miernikiem auto i oceni³ te¿ ¿e auto "totalnie rozbite"?
Pozdrawiam
Zak³adka